Zachwycają charyzmą, werwą i urodą. Kuszą gładką cerą, smukłymi nogami i jędrnym biustem. Każda nich czterdzieste urodziny ma już za sobą, ale żadna nie ukrywa, ile ma lat, w odróżnieniu od innych celebrytek. Przedstawiamy te, którym zazdrościmy młodego wyglądu â nieważne, w jaki sposób osiągniętego.
Zachwycają charyzmą, werwą i urodą. Kuszą gładką cerą, smukłymi nogami i jędrnym biustem. Każda nich czterdzieste urodziny ma już za sobą, ale żadna nie ukrywa, ile ma lat, w odróżnieniu od innych celebrytek. Przedstawiamy te, którym zazdrościmy młodego wyglądu – nieważne, w jaki sposób osiągniętego.
Od kilku lat Agata przeżywa drugą młodość i wygląda o niebo lepiej niż wtedy, gdy debiutowała na ekranie. Młynarska nie ukrywa, że miała w życiu gorsze okresy, a gdy walczyła z depresją, nie prezentowała się tak kwitnąco jak dziś. Na szczęście walkę wygrała i teraz zachwyca fantastyczną formą i świetną prezencją. Zachwala pod niebiosa swego stylistę, który nakazał jej pokazywać szczupłe nogi i eksponować dekolt.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl
Grażyna Torbicka
Podobno jej fantastyczny wygląd to doskonałe połączenie dobrych genów, niezłych układów ze specami od oświetlenia i znajomości w pewnej włoskiej klinice chirurgii estetycznej. Złośliwi dodają, że brak dzieci i skoncentrowanie się na własnych potrzebach też ma niebagatelny wpływa na to, jak prezentuje się gwiazda. Nieważne insynuacje: Torbicka od lat wygląda przepięknie i pewnie za dziesięć lat też będzie prezentowała się oszałamiająco.
Kuba Wojewódzki
To nieprawda, że młode przyjaciółki i coraz nowsze modele aut pomagają zachować młodość. Znane są przypadki dżentelmenów w wieku Kuby (posiadaczy jeszcze lepszych samochodów i jeszcze więcej młodszych koleżanek) wyglądających gorzej niż dziennikarz. Podobno Wojewódzki nie pozwala się filmować ani fotografować z dołu, bo tylko z tej perspektywy widać, że Kuba jest już panem przed 50-tką. Kiedy podbródkiem i wolami Wojewódzkiego zajmie się specjalista, dziennikarz ma szansę zostać nowym Benjaminem Buttonem.
Bogusław Linda
Ostatnio wystąpił w reklamie preparatu witaminowego dla osób dojrzałych. W spocie aktor z dziarską miną ogłasza, że „ma tyle lat, ile ma i się tego nie wstydzi”. Linda ma 60 lat i nie ma się czego wstydzić: od kultowej kreacji w filmie „Psy” minęło 20 lat, a on nadal jest Franzem Maurem, seksownym macho, któremu zmarszczki dodają uroku. Co Linda wie o starzeniu? Wystarczająco dużo, aby zawstydzać pokolenie 50 plus z brzuszkiem, w rozciągniętym t-shircie, narzekających na upływający czas.
Joanna Przetakiewicz
Mamy w Polsce fantastyczną ekipę celebrytek z roczników 1964-1967. Panie urodzone w tych latach mogą z powodzeniem stawać w konkury z dwudziestolatkami. Mają gładkie czoła, pełne usta, smukłe ciała i jasne spojrzenia. Joanna Przetakiewicz, szefowa domu mody „La Mania”, jest królową matką tego plemienia bez wieku. Koleżanka Karla Lagerfelda i przyjaciółka Jana Kulczyka ma 45 lat, ale tylko w metryce. W rzeczywistości – nie przekroczyła trzydziestki. Jaka jest tajemnica pięknej Joanny? Trzeba się urodzić w dobrym roku!
Magdalena Cielecka
Może rzeczywiście piękna Cielecka ma wpisany w dowodzie rok urodzenia 1972, ale jej wygląd mówi coś innego. Ostatnio mogliśmy podziwiać aktorkę, która w programie Kuby Wojewódzkiego śmiała się zarówno ze swojego wieku, jak i z wieku prowadzącego. Żarty przychodziły jej łatwo, bo Magda wygląda pięknie, niezwykle świeżo i bardzo młodo. Artystka twierdzi, że swój wygląd zawdzięcza codziennej porcji przysiadów.
Małgorzata Kożuchowska
Aktorka jest w tym samy wieku, co Magda Cielecka i nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć, która z nich wygląda lepiej. Kożuchowska jest doskonałym przykładem na to, że znakomity wygląd oraz pewnego rodzaju klasa i szyk przychodzą po 35 urodzinach. Porównując zdjęcia aktorki sprzed pięciu lat, jesteśmy pewni, że czas się dla Kożuchowskiej zatrzymał, a nawet zaczął się cofać.
Krystyna Mazurówna
Nie każdemu może odpowiadać rodzaj ekspresji estetycznej reprezentowanej przez tancerkę i jurorkę „Got to Dance. Tylko Taniec”, ale każdy musi przyznać, że forma 73-letniej Mazurówny jest niezwykła. Wprawdzie nikt do końca nie wie, jak wygląda tancerka pod kilkoma warstwami make-upu, cekinów i piór, ale dziarskie wymachy nogą i spontaniczne szpagaty zamykają usta złośliwcom. Być może ten rodzaj gibkości wchodzi w krew podczas żmudnych ćwiczeń przy drążku, a może to pakt z diabłem.
Krzysztof Ibisz
Zdjęcie dziennikarza powinien dostawać każdy napomykający o kryzysie wieku średniego czterdziestolatek. Ibisz od momentu wielkiej przemiany w fana fitness i wroga godnego starzenia się zachwyca swoją formą. Przez moment Krzysztof przeholował z ilością wypełniaczy w ustach, ale od momentu, kiedy znalazł złoty środek, może być inspiracją nie tylko dla panów w średnim wieku.
Beata Kozidrak
„Moi fani się starzeją, a ja nie. Może to przechodzi na nich?”, zastanawiała się piosenkarka w jednym z wywiadów. Podobno fantastyczną formę Beata zawdzięcza aktywnemu życiu erotycznemu. Niektórzy jednak sądzą, że to pewna ilość kwasu hialuronowego, wstrzykiwanego dyskretnie tu i ówdzie, pozwala artystce cieszyć się gładką buzią. Oficjalnie Beata nie przyznaje się do poprawek estetycznych, choć uważa, że jeśli komuś ma to poprawić humor, nie powinien się wahać. Kozidrak na humor nie narzeka i wybiera spa.
Małgorzata Pieczyńska
Aktorka jest swoistym fenomenem: ma 52 lata, sylwetkę nastolatki, całą masę seksapilu i niezwykle młodą twarz. Pieczyńska ponoć nie jest fanką ingerencji chirurgicznych: wybiera jogę i zdrową kuchnię. Artystka w 1980 roku zamieszkała na stałe w Szwecji, a wiadomo, że ludzie Północy doskonale się „konserwują”: chłodne powietrze, duża ilość ryb w diecie oraz jod znad morza świetnie na nią wpływają.
Aneta Kręglicka
Królowa jest tylko jedna: ma 47 lat i nosi rozmiar 34. Polska dorobiła się tylko jednej królowej piękności, ale za to królowej, która piękna pozostanie na zawsze. Podejrzewamy Anetę Kręglicką nie tyle o konszachty z chirurgiem plastycznym, ale podpisanie jakiegoś tajemnego paktu, na mocy którego pozostanie młoda do końca swych dni. Nasza piękna Miss twierdzi, że bardzo boi się skalpela, za to uwielbia mezoterapię i codziennie robi tysiąc brzuszków.
Tekst: Zuzanna Menkes
(alp/sr), kobieta.wp.pl