Piersi – kobieca sprawa

Jesteśmy z nich dumne, są naszym niewątpliwym atutem i przyciągają męskie spojrzenia. Bywa, że stają się źródłem kompleksów i zgryzot – chcemy je poprawić, powiększyć, wymodelować... Piersi – małe i duże – to niekwestionowany symbol kobiecości, seksu i piękna.

Wielkość piersi jest zmienna, zależy od ilości tkanki tłuszczowej, która zaczyna gromadzić się w ich okolicach piersi w okresie dojrzewania, około 12-16 roku życia. Na ich wygląd również ma wpływ szereg czynników: ułożenie na klatce piersiowej, jędrność biustu, wygląd i kształt brodawek, usytuowanie piersi względem siebie. Wszystko to sprawia, że tak naprawdę każdy biust jest inny.

Odpowiednia pielęgnacja to klucz do tego, by cieszyć się pięknym biustem jak najdłużej. Doskonałe będą wodne masaże – warto za każdym razem pod prysznicem masować piersi strumieniem wody (raz ciepłym, raz zimnym – na przemian). Trzeba tylko pamiętać o tym, by strumień ów był stosunkowo intensywny, a sam masaż wykonywać ruchem okrężnym i kończyć chłodnym natryskiem.

Gładką skórę zapewnią regularne peelingi. Oprócz gotowych preparatów możesz wykorzystać zwykłą sól kuchenną, która ma właściwości ujędrniające. Zawsze zwróć uwagę na to, by dokładnie osuszyć biust, zwłaszcza wtedy, gdy masz duże piersi – wilgoć utrzymująca się pod nimi sprzyja rozwojowi bakterii i grzybów. Obowiązkowe jest także wcieranie kremu – zarówno na piersi, jak i na dekolt.
Piersi uwielbiają masaże, pamiętaj jednak, by nie naciągać skóry biustu i wykonywać masaż bardzo delikatnie, okrężnymi ruchami. Warto też przynajmniej raz w tygodniu położyć na biust maseczkę – sprawdzą się także te zrobione domowym sposobem, np. z użyciem oliwy z oliwek, mleka czy miodu (oliwę mieszamy z miodem oraz dodajemy odrobinę soku z cytryny).

Proste ćwiczenia potrafią zdziałać cuda. Dzięki nim nie tylko piersi będą bardziej jędrne, ale również przy okazji wzmocnimy mięśnie klatki piersiowej i pleców, co zresztą także lekko podniesie biust.

Spróbuj poćwiczyć. Oto kilka propozycji:
- wykonuj takie ruchy, jakbyś pływała żabką „na sucho”,
- złóż ręce na wysokości piersi, odciągnij łokcie jak najdalej od siebie i mocno ściskaj otwarte dłonie,
- oprzyj się na kolanach i dłoniach, a następnie opuszczaj klatkę piersiową do momentu, kiedy niemalże dotkniesz nosem podłogi,
- połóż dłonie na ramionach i wykonuj rękoma obroty – w tył i w przód.
Wszystkie ćwiczenia powtarzaj do 10-15 razy.

Niektóre z naszych nawyków mogą wyjątkowo negatywnie wpływać na piersi. Pamiętaj więc, by nigdy się nie garbić i nie spać na brzuchu (przez to biust spłaszcza się). Skóra na piersiach rozszerza się też pod wpływem temperatury, dlatego lepiej nie opalać się topless, a takie przyjemności jak sauna czy gorące kąpiele ograniczyć do minimum i kończyć je chłodnym natryskiem.

Nie zapominaj o starannym doborze bielizny – wpijające się ramiączka czy uwierające wkładki odpadają, nawet jeśli biustonosz jest powalająco seksowny i modny. Nawet jeżeli twoje piersi są kusząco piękne, nigdy nie chodź też bez stanika – skóra biustu szybko rozciągnie się, a biust utraci jędrność.

Tak naprawdę to rozmiar czy kształt piersi nie są aż tak istotne. Ważne, by były one zdrowe i byśmy w pełni akceptowały siebie.