"Szczególne miejsce" w Pałacu. Pokazała je po raz pierwszy
W jednym z ostatnich nagrań Marta Nawrocka zdecydowała się pokazać mało znane miejsce w Pałacu Prezydenckim. To właśnie tam para prezydencka gromadzi upominki i pamiątki ze spotkań z Polakami.
Marta Nawrocka pokazała "specjalne miejsce" w Pałacu Prezydenckim
Minęły już dwa miesiące odkąd Marta Nawrocka została pierwszą damą. W tym czasie towarzyszyła prezydentowi Karolowi Nawrockiemu podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych, spotkała się z papieżem i odbyła wiele rozmów z Polakami zarówno w kraju, jak i poza jego granicami.
Pierwsza dama chętnie dzieli się kulisami swojej pracy w mediach społecznościowych. Ostatnio opublikowała krótkie nagranie, w którym podsumowała minione tygodnie.
"Dwa miesiące wśród Polek i Polaków pełne ciepła, serdeczności i uśmiechu. Każde spotkanie jest dla mnie wyjątkową chwilą, która zostaje w sercu na długo" - napisała Nawrocka.
Maria Dębska o wyborach. W jakiej Polsce chciałaby się obudzić?
Niezwykłe miejsce w Pałacu Prezydenckim
W materiale, który trafił do sieci, pierwsza dama po raz pierwszy pokazała mało znane miejsce w Pałacu Prezydenckim. Jak zdradziła, to właśnie tam trafiają wszystkie upominki przekazywane jej i prezydentowi przez rodaków.
"W Pałacu Prezydenckim mamy szczególne miejsce, gdzie kolekcjonujemy wasze upominki i pamiątki - symbole tej wspólnej, wyjątkowej drogi. Razem z Karolem dziękujemy za każdy gest i każde dobre słowo. Jesteśmy dla was" - dodała.
Na nagraniu można zobaczyć ścianę ozdobioną obrazami i rękodziełem, które powstały dzięki zaangażowaniu osób spotykających się z parą prezydencką.
"Widać, że sprawia Pani przyjemność bycie Pierwsza Damą. To miłe", "Bardzo fajny pomysł, żeby gromadzić te wszystkie upominki w jednym miejscu", "Pani Marto, ode mnie też na panią czeka upominek, radzę powiększyć ścianę" - można przeczytać w sekcji komentarzy.
Docenia bezpośredni kontakt z ludźmi
Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych Marta Nawrocka spotkała się z przedstawicielami Polonii. Jeden z uczestników wydarzenia w rozmowie z "Pudelkiem" podkreślał, że spotkanie przebiegło w bardzo miłej atmosferze.
- Zrobiliśmy sobie zdjęcie, zapytała nas, czy tutaj mieszkamy. Ja powiedziałem, że nie, że jesteśmy na moich urodzinach. Złożyła mi życzenia. (...) Nie mogę złego słowa powiedzieć o tym spotkaniu, bo naprawdę było bardzo miło - zdradził.
Czytaj także: Biegała w Central Parku. Pokazała zdjęcia
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
