Rośnie 80 cm rocznie. Ta roślina zastępuje nudne tuje
Marzysz o efektownym i ekspresowo rosnącym żywopłocie? Daglezja zielona, znana też jako jedlica Douglasa, to alternatywa dla popularnych tui, która zachwyca wyglądem i tempem wzrostu. Sprawdź, dlaczego coraz więcej osób decyduje się właśnie na nią.
Alternatywa dla tui
Tuje przez lata były numerem jeden w polskich ogrodach. Sadzone gęsto, tworzyły zwarte, wiecznie zielone ściany, które dawały prywatność i osłaniały przed wiatrem. Jednak coraz częściej mówi się o ich minusach: monotonny wygląd i wrażliwość na choroby sprawiają, że wiele osób szuka alternatywy. I wtedy pojawia się ona – daglezja zielona.
Alternatywa dla tui
Daglezja zielona (łac. Pseudotsuga menziesii) pochodzi z Ameryki Północnej, gdzie osiąga nawet 100 metrów wysokości. W Polsce naturalnie nie dorasta do takich rozmiarów, ale może spokojnie osiągnąć 15–25 metrów, a odpowiednio przycinana sprawdzi się również jako żywopłot. Po kilku latach od posadzenia tworzy nie tylko barierę, ale też prawdziwą ozdobę ogrodu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rośliny przed urlopem. Co zrobić, by nie wyschły podczas nieobecności
Wyglądem przypomina świerka, jednak jej igły są delikatniejsze, bardziej miękkie i przyjemnie pachną – cytrusowo-żywicznie. Ma też ciekawe, zwisające szyszki z charakterystycznymi wypustkami przypominającymi ogonki.
Czytaj także: Wrzuć pod tuje w lipcu. Szybko się odwdzięczą
Jak posadzić i pielęgnować daglezję?
Daglezję najlepiej sadzić wiosną lub wczesną jesienią. Warto wybrać stanowisko słoneczne lub półcieniste. Choć poradzi sobie w przeciętnej ziemi, najlepiej rośnie w glebie próchniczej o lekko kwaśnym pH.
Nie wymaga intensywnego podlewania, a w pierwszym roku po posadzeniu warto jedynie regularnie ją nawadniać, by dobrze się ukorzeniła.
Czytaj także: Wrzuć pod tuje w lipcu. Szybko się odwdzięczą
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
