Precz z kaloriami
Jeden baton Mars to 275 kalorii. Dużo? Dużo - zwłaszcza, jeśli postanowiłaś spalić nadwyżkę energii dreptając na stepperze. Czasem kiedy nie możesz zaplanować treningu i zrzucenia nadprogramowych kalorii, wpadasz w poczucie winy. Niepotrzebnie: zmień nawyki i pozwól sobie na drobne przyjemności.
Precz z kaloriami
Jeden baton Mars to 275 kalorii. Dużo? Dużo – zwłaszcza, jeśli postanowiłaś spalić nadwyżkę energii dreptając na stepperze. Czasem kiedy nie możesz zaplanować treningu i zrzucenia nadprogramowych kalorii, wpadasz w poczucie winy. Niepotrzebnie: zmień nawyki i pozwól sobie na drobne przyjemności.
Rano
Nastaw budzik, tak, aby zyskać kilka minut zapasu, które poświęcisz na ćwiczenia rozciągające w łóżku. Nie musisz rozkładać maty do jogi, ani wykonywać serii przysiadów, aby się obudzić. Jeszcze w pościeli, pręż się jak kot, starając się rozciągnąć wszystkie mięśnie. Kilka chwil poświęć także na głębokie oddechy przeponą - to ulubione poranne ćwiczenie Jennifer Aniston, która dzięki niemu zachowuje płaski brzuch. Efekt - ubytek 40 kalorii na dobry początek dnia.
Śniadanie
Zwyczajne mleko, którym zalewasz ulubione płatki zastąp 1,5 procentowym mlekiem sojowym. Nie zauważysz różnicy w smaku, ale po kilku tygodniach, będziesz musiała przesunąć dziurkę w pasku spodni. Poprawi się też Twoja cera i włosy, a Ty będziesz do przodu o 25 kalorii. Jeśli zdecydujesz się zastąpić zwykłe płatki kukurydziane - zdrowym musli: odejmiesz kolejne 50 kalorii.
Droga do pracy
W metrze lub autobusie spróbuj stać na jednej nodze. Nie przejmuj się, że ktoś będzie dziwnie Ci się przyglądał. O 8 rano wszyscy mają co innego w głowie. Wytrzymaj jak najdłużej, a potem przenieś ciężar na drugą nogę i powtórz ćwiczenie 5 razy. Potem dla rozluźnienia zepnij i rozluźnij pośladki oraz uda. Podczas drogi do pracy stracisz około 50 kalorii.
Lunch w pracy
Nie musisz wprowadzać radykalnych zmian to swego menu, aby odjąć kalorie. Wystarczy tylko kilka drobnych modyfikacji. Jeśli masz w pracowniczej stołówce bar sałatkowy - zrezygnuj z majonezowych tłustych sosów (1 porcja - 105 kalorii) i zastąp jej winegretem - (porcja - 70 kalorii). Zrezygnuj z dodatkowej kostki cukru do kawy i zyskaj 20 kalorii w zapasie. Odłóż pieczywo (minus 135 kalorii) i nie posypuj makaronu tartym serem (minus 113 kalorii). Masz ochotę na coś słodkiego? Zwyczajny rogalik ma 100 kalorii mniej niż słodka bułeczka z czekoladą. Wybór należy do Ciebie.
Powrót do domu
Pokonaj jeden przystanek tramwajowy szybkim krokiem (tak, jakbyś się gdzieś spieszyła). Nie przystawaj przez wystawami, nie zatrzymuj się przy budce z zapiekankami. Masz jeden cel - minus 50 kalorii. Chociaż winda kusi - Ty pokonasz trzy piętra na piechotę, podliczając, że każde piętro (dwa schody na raz) to 10 kalorii. A jeśli musisz zrobić zakupy, wstąp do osiedlowego supermarketu i chwyć koszyk: 20 minut zakupów w szybkim tempie plus rytmiczne unoszenie koszyka wypełnionego zakupami to ubytek 50 kalorii.
Już w domu
Masz ochotę na wieczornego drinka? Czemu nie - pamiętaj tylko, że kieliszek szampana ma 20 kalorii mniej niż czerwone wino. Coś słodkiego po kolacji - wybierz dwie kulki sorbetu, zamiast śmietankowych lodów: oszczędzisz 60 kalorii. A teraz skończ z podliczaniem (już wiesz, że zarobiłaś na 2 batoniki Mars), lecz zapamiętaj, ze 10 minut seksu to ubytek aż 40 kalorii.
Zuzanna Menkes (na podst. Elle.com)