Samuel L. Jackson nie ma co robić w "Avengers"
W sequelu przeboju "Avengers" rola Samuela L. Jacksona będzie okrojona.
W sequelu przeboju "Avengers" rola Samuela L. Jacksona będzie okrojona. W obrazie "Avengers: Age of Ultron" aktor ponownie zagra Nicka Fury, przywódcę organizacji S.H.I.E.L.D.
- Nie robię za dużo w tym filmie - przyznał Jackson. - To kolejny film typu "ludzie posiadający moce walczą z innymi ludźmi posiadającymi moce". Co ja tam mogę robić? Postrzelam trochę z broni.
Przypomnijmy, że głównym czarnym charakterem produkcji będzie Ultron (James Spader). Superbohaterowie z grupy Avengers stawią jednak czoła nie tylko jemu, ale i drugiemu złoczyńcy - Baronowi Wolfgangowi von Struckerowi, byłemu naziście (Thomas Kretschmann). W obrazie wystąpią także Don Cheadle, Robert Downey Jr., Scarlett Johansson, Chris Hemsworth, Jeremy Renner, Chris Evans, Elizabeth Olsen, Aaron Taylor-Johnson i Mark Ruffalo. Za reżyserię odpowiada ponownie Joss Whedon.
Premiera planowana jest na 1 maja 2015 roku.
(Megafon.pl/ma)