Seksprzyjaciel na wakacje
Seks bez zobowiązań
Coraz więcej osób deklaruje, że swoich partnerów seksualnych nie darzy żadnym głębszym uczuciem. Relacje oparte wyłącznie na seksie, ciężko nawet nazwać związkami. W Polsce "fucking friends", czyli przyjaciele od seksu, upowszechnili się stosunkowo niedawno. Takie związki to dziś moda, styl życia i pomysł na samotność. Doceniają go szczególnie młodzi pracoholicy, którzy z jednej strony nie znajdują czasu na szukanie miłości, a z drugiej mają bardzo wysokie wymagania wobec potencjalnego partnera. Tylko, ile czasu można samotnie jeść kolację, kłaść się i budzić w pustym łóżku?
Coraz więcej osób deklaruje, że swoich partnerów seksualnych nie darzy żadnym głębszym uczuciem. Relacje oparte wyłącznie na seksie, ciężko nawet nazwać związkami. Jak przestrzegają amerykańscy naukowcy z Uniwersytetu Iowa, układy oparte na „seksie przyjacielskim” rzadko są monogamiczne, a to sprzyja rozprzestrzenianiu się chorób przenoszonych drogą płciową.
Przeprowadzone w kwietniu br. badanie, opisane na łamach Perspectives on Sexual and Reproductive Health, obejmowało 783 osoby heteroseksualne w wieku od 18 do 59 lat. Naukowcy doszli do wniosków, że pozostawanie w relacji seksualnej z partnerem, z którym nie łączą nas żadne uczucia, zwiększa prawdopodobieństwo zachowań poligamicznych o 44 proc. w przypadku kobiet i o 25 proc. w przypadku mężczyzn.
POLECAMY: 15 lat Wp.pl