Testują wierność partnera. Ryzykowna metoda

Jak sprawdzić, czy mężczyźni, z którymi się spotykamy, na pewno są singlami? A jak dowiedzieć się, czy partnerzy nas zdradzają? Okazuje się, że istnieje skuteczna metoda, która staje się coraz bardziej popularna. Ekspertka podkreśla jednak, że technika może mieć poważne skutki.

Usługi "testerek wierności" to nowa metoda odkrycia zdrady
Usługi "testerek wierności" to nowa metoda odkrycia zdrady
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Jak odkryć zdradę? Jak sprawdzić, czy poznany w aplikacji mężczyzna, z którym idziemy na randkę, na pewno jest singlem? Wiele kobiet, które podejrzewają, że mogą być oszukiwane, dzieli się w sieci różnymi pomysłami. Istnieją chociażby specjalne grupy na Facebooku – celem należących do nich użytkowniczek jest demaskowanie mężczyzn będących w związkach na boku.

"Testerki wierności" pomagają odkryć zdradę

Niektóre kobiety idą jednak o krok dalej i zamawiają usługi tzw. testerek wierności. Kontaktują się z mężczyzną w mediach społecznościowych i zaczynają z nim flirtować czy proponować spotkanie.

Sposób, w jaki odbiorcy zareagują na zalotne wiadomości prywatne, może ujawnić, czy rzeczywiście są zaangażowani w związki, czy nie. Jeśli odbiorcy wydają się zainteresowani atrakcyjnymi nieznajomymi, to zła wiadomość - najprawdopodobniej myślą o zdradzie i nie traktują nas poważnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspertka ma mieszane uczucia

Chociaż ta metoda może być bardzo skuteczna, nie zawsze jest najlepszym pomysłem. "To nie może być zdrowe życie - w ciągłym strachu, że twój mężczyzna może zdradzić. Jeśli przeczucie mówi ci, że partner zdradza, dzieje się tak zazwyczaj dlatego, że wcześniej pojawiają się różne czerwone flagi. Zamiast zastawiać na niego pułapki, może po prostu podążaj za swoim przekonaniem. Wyluzuj i idź dalej" - podkreśliła Jana Hocking, ekspertka z zakresu związków, cytowana przez "Daily Star".

Hocking zaznaczyła jednocześnie, że popiera kobiety, które "wykazują się kreatywnością, jeśli chodzi o szpiegowanie swoich mężczyzn". Jednocześnie sama myśli, że "paranoja pożerałaby ją żywcem". "Uwielbiam o tym czytać, ale czy randkowanie nie powinno być zabawą?" - pyta retorycznie specjalistka.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (4)