Tylko sobie szkodzisz. Oto błędy w makijażu, które zdarzają się każdej z nas
Pojęcie "cakey make-up" przewija się często w różnych sytuacjach, w tym również na czerwonym dywanie podczas eventów. To nic innego jak zbyt ciężki, przesadzony makijaż. Wiele z nas z pewnością przynajmniej raz wpadło w jego sidła. Zamiast jednak martwić się niepowodzeniami, warto zastosować sprawdzone techniki, aby prezentować się perfekcyjnie.
Te błędy w makijażu popełnia każda z nas
Rozszerzone pory i uwypuklone zmarszczki mimiczne, w których osadza się podkład? Makijaż, który miał podkreślić urodę, poszedł w odwrotnym kierunku, eksponując niedoskonałości? To klasyczny przypadek "cakey make-up". Ten nieestetyczny efekt może wynikać z nadmiaru każdego z kosmetyków. Czas zidentyfikować przyczynę "cakey make-up", nauczyć się unikania tego błędu i przywrócić cerze odpowiedni wygląd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To jest hit". Testujemy błyskawiczny manicure domowy
Pielęgnacja to ważny etap
Niewłaściwe przygotowanie skóry może prowadzić do nieestetycznego makijażu. Zarówno zbyt sucha, jak i bardzo tłusta cera może powodować, że suche skórki są bardziej widoczne, a kosmetyki zbierają się na skórze niczym filmowa taśma.
Kluczem do udanego makijażu jest prawidłowo przygotowana baza - cera, którą należy pielęgnować odpowiednio dobranymi kosmetykami. Produkty, jak żel oczyszczający, tonik, kremy na dzień i na noc, krem pod oczy oraz preparaty do demakijażu, powinny być dobrane w zależności od tego, czy skóra jest sucha, mieszana, tłusta, wrażliwa, czy ma inne specyficzne potrzeby.
Bez efektu maski
Baza do utrwalania makijażu to znakomita opcja, która wciąż czeka na pełne docenienie wśród Polek. Już po pierwszym użyciu tego produktu można zauważyć jego działanie. Ważne jest jednak, aby baza była kompatybilna z podkładem, np. jeśli podkład zawiera silikony, sięgnij po bazę silikonową.
Gęsty i mocno kryjący podkład może stworzyć "maskę" na twarzy. Dodatkowo niewłaściwe nakładanie podkładu powoduje pozostawianie nieestetycznych plam. Powszechnym błędem jest nakładanie kolejnych warstw podkładu oraz "łatanie" widocznych niedoskonałości, co tylko potęguje efekt plam i wyraźnych odcięć na twarzy.
Świetnym sposobem na uzyskanie naturalnego, ale jednocześnie jednolitego kolorytu skóry jest użycie wilgotnej gąbki do aplikacji podkładu. Wcieranie, dociskanie i kropkowanie kosmetyku po twarzy powinno trwać około trzech minut, aby uzyskać efekt scalonego i "zastygniętego" makijażu.
Patent na trwały makijaż
Po nałożeniu bronzera, pudru i wykonaniu konturowania, warto zastosować spray utrwalający makijaż. Dzięki temu makijaż utrzyma się przez długi czas, a ewentualne plamy i nierówności pozostają niewidoczne. Dodatkowo spray usuwa charakterystyczne po pudrze pozostałości, tworząc bardziej naturalne wykończenie.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
