Uzależniona od... marchewki

W domu Zizi Howell można poczuć się jak w królestwie królika. Kobieta jest uzależniona od marchewek. W kształcie jej ulubionego warzywa są różne przedmioty, którymi otacza się na co dzień. Okazuje się, że Zizi już jako nastolatka uwielbiała marchewki. Spożywała je w takich ilościach, że jej skóra stała się pomarańczowa.

Uzależniona od... marchewki
Źródło zdjęć: © 123RF
79

W domu Zizi Howell można poczuć się jak w królestwie królika. Kobieta jest uzależniona od marchewek. W kształcie jej ulubionego warzywa są różne przedmioty, którymi otacza się na co dzień. Okazuje się, że Zizi już jako nastolatka uwielbiała marchewki. Spożywała je w takich ilościach, że jej skóra stała się pomarańczowa.

Zizi Howell, w jednym z programów stacji telewizyjnej TLC przyznała, że jest właścicielką ponad 1000 marchewkowych przedmiotów i spędza około 5 godzin dziennie na ich układaniu. Gdziekolwiek w swoim domu się nie ruszy, natrafia na kolejny obiekt imitujący marchewkę: figurki, zabawki, świeczki, krzesła, szafki, króliczki, okulary. Jej kuchnia przypomina wielki marchewkowy ogród. Są w niej „marchewkowe” naczynia stołowe, sztućce, czajnik, szklanki, kubki.

Kobieta tak upodobała sobie to warzywo, że postanowiła wytatuować nim swoje ciało. Mieszkanka Kalifornii ma aż 35 tatuaży z motywem marchewki. Największy znajduje się na brzuchu, ale nie brakuje ich też na plecach i rękach.

Dzięki marchewce poznała też swojego męża. Zizi lubi koncerty rockowe (np. grupy Carrot Top). Podczas jednego z nich rzuciła marchewkę w powietrze, która niefortunnie uderzyła w głowę jej przyszłego męża.

Obraz
© (fot. dailymail.co.uk)

W domu Howell wszystko jest inspirowane motywem marchewki. Nie musi używać lokówki, bo swoje ulubione warzywo wykorzystuje jako wałki do włosów. Wykonała nawet specjalny pasek z 600 marchewek, a jej szlafrok jest oczywiście koloru pomarańczowego. Ma nie tylko szafę w kształcie i kolorze marchewki, ale nawet w szklanej, marchewkowej urnie trzyma prochy swojej mamy. Jaki jest powód jej dziwnej obsesji? "Chciałabym mieć najwięcej marchewek na świecie" – wyjaśnia Zizi.

Tekst: Monika Stypułkowska (ms/ags), na podst. The Daily Mail

Wybrane dla Ciebie

Tak ubrała się w Niedzielę Palmową. Aż trudno oderwać wzrok
Tak ubrała się w Niedzielę Palmową. Aż trudno oderwać wzrok
Wylęgarnia kleszczy w domu. Wiadomo, gdzie najczęściej składają jaja
Wylęgarnia kleszczy w domu. Wiadomo, gdzie najczęściej składają jaja
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
Zakochała się na planie. Dziś żyje u boku 75-letniego reżysera
20 lat temu znali ją wszyscy. Jak dzisiaj wygląda Aleksandra Nieśpielak?
20 lat temu znali ją wszyscy. Jak dzisiaj wygląda Aleksandra Nieśpielak?
Sukienka tylko dla odważnych. Tak ubrała się na premierę "Hamleta"
Sukienka tylko dla odważnych. Tak ubrała się na premierę "Hamleta"
Taki rozmiar butów noszą polskie gwiazdy. Cichopek jest "rekordzistką"
Taki rozmiar butów noszą polskie gwiazdy. Cichopek jest "rekordzistką"
Zasiej zamiast trawy. Szybko sobie podziękujesz
Zasiej zamiast trawy. Szybko sobie podziękujesz
Już paraduje w najmodniejszych butach. Biją na głowę zwykłe baleriny
Już paraduje w najmodniejszych butach. Biją na głowę zwykłe baleriny
Gdzie wyrzucić zużytą folię? Łatwo o błąd
Gdzie wyrzucić zużytą folię? Łatwo o błąd
Czym są "hip dips"? Wiele kobiet chce je ukryć
Czym są "hip dips"? Wiele kobiet chce je ukryć
Niedziela Palmowa 2025. Czy obecność w kościele jest obowiązkowa?
Niedziela Palmowa 2025. Czy obecność w kościele jest obowiązkowa?
Są razem od ponad 20 lat. Długo wzbraniali się przed wspólną pracą
Są razem od ponad 20 lat. Długo wzbraniali się przed wspólną pracą