Blisko ludziWszystko o Justynie Kowalczyk

    Wszystko o Justynie Kowalczyk

    Justyna Kowalczyk, zdobywając złoty medal na olimpiadzie w Sochi w biegu na 10 kilometrów, kolejny raz została bohaterką narodową. To kobieta z charakterem, która przynajmniej na razie przedkłada treningi nad życie prywatne. Jaka jest cena, którą musiała zapłacić za olimpijskie złoto?

    Wszystko o Justynie Kowalczyk
    Źródło zdjęć: © AKPA

    1 / 8

    Justyna Kowalczyk

    Obraz
    © AKPA

    Justyna Kowalczyk, zdobywając złoty medal na olimpiadzie w Sochi w biegu na 10 kilometrów, kolejny raz została bohaterką narodową. To kobieta z charakterem, która przynajmniej na razie przedkłada treningi nad życie prywatne. Jaka jest cena, którą musiała zapłacić za olimpijskie złoto?

    Jaka jest prywatnie, co sprawia jej największą radość i czym zajmuje się w czasie wolnym?

    (sr/mtr), kobieta.wp.pl

    2 / 8

    Ogromny ból

    Obraz
    © Oficjalny profil na Facebooku

    Nie od dziś wiadomo, że Justyna to twarda góralka. Nieraz po treningu mówiła, że ból jest taki, że nie pomagają już nawet leki przeciwbólowe. W czasie olimpiady w Soczi opublikowała zdjęcie swojej złamanej stopy. Skomentowała to następująco: "Prześwietlenie mojej stopy. Wielowarstwowe złamanie. Z pozdrowieniem dla wszystkich "ekspertów" :))

    Spokojnie, biegam dalej ?"

    3 / 8

    Kariera

    Obraz
    © AKPA

    Jak udało jej się zdobyć złoto ze złamaną stopą? Justyna to przede wszystkim twarda kobieta. Wie, że do sukcesu prowadzi tylko i wyłącznie ciężka praca. Od lat znajduje się pod opieką tego samego trenera, Aleksandra Wierietielnego. Dzięki uporowi i żelaznej konsekwencji cztery razy zdobyła Puchar Świata, cztery razy triumfowała w prestiżowym Tour de Ski. No i przede wszystkim jest multimedalistką olimpijską.

    4 / 8

    Piękno

    Obraz
    © newspix.pl

    Czym jeszcze, oprócz ogromnych sukcesów, może pochwalić się Justyna? Kowalczyk jest piękną kobietą, na co dowodem są nagrody, nie tylko sportowe... W 2010 roku wygrała w plebiscycie "Viva Najpiękniejsi". Pokonała m.in. Edytę Górniak i Agatę Buzek.

    W 2010 roku uhonorowano ją też Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

    W 2011 roku została Kobietą Roku magazynu "Twój Styl".

    5 / 8

    Czas wolny

    Obraz
    © AKPA

    Justyna Kowalczyk nie ma czasu na życie prywatne. Jej mama wyliczyła, że średnio w ciągu roku w rodzinnej Kasinie Wielkiej spędziła tylko dziesięć dni - jak donosi magazyn "Rewia".

    Co lubi robić, gdy ma trochę wolnego? "Wygrzać się, wymoczyć nogi w gorącej wodzie. To moja świąteczna kuracja. Do wódki z pieprzem nie mogę się przyznać, bo co by na to powiedział trener..." - czytamy na łamach "Rewii".

    6 / 8

    Dzieci?

    Obraz
    © AKPA

    Justyna Kowalczyk w przyszłości chciałaby mieć dzieci.

    "Jestem normalną kobietą. Nie będę żyć samotnie, chociaż nie planuję 15 dzieci. I tak będzie to, co życie przyniesie" - wyznała na łamach "Vivy!".

    7 / 8

    Dzieciństwo

    Obraz
    © AKPA

    Jak wyglądało dzieciństwo obecnej mistrzyni?

    "Chodziłam też na dyskoteki i zakochiwałam się podobnie jak inne nastolatki. Ale, jak to dziecko na wsi, miałam też dużo obowiązków. Zwłaszcza gdy zaczynały się sianokosy, żniwa czy wykopki. W górach wiele prac wykonuje się ręcznie. Mnie też to obowiązywało" - mówi "Vivie!".

    8 / 8

    Zainteresowania

    Obraz
    © AKPA

    Co robi najpiękniejsza Polka, gdy nie startuje w zawodach lub nie uczestniczy w morderczym treningu?

    "Czytam. Bardzo dużo. Gdzieś tak koło godziny 20., 21. mogę już pobyć sama z książką. Ostatnio przeczytałam biografię Michała Anioła. A moimi ulubionymi powieściami są "Nad Niemnem" Orzeszkowej i "Mistrz i Małgorzata" Bułhakowa. "Nad Niemnem" uwielbiam" - opowiadała "Vivie!".

    (sr/mtr), kobieta.wp.pl

    Komentarze (354)