Kiedy mamy w planach imprezę, zazwyczaj pieczołowicie się do niej przygotowujemy. Zastanawiamy się nad wyborem kreacji, dodatków, nie zapominamy także o pielęgnacji naszej urody. O czym warto pamiętać, aby rzeczywiście świetnie się czuć i doskonale wyglądać?
Kiedy mamy w planach jakąś imprezę, zazwyczaj pieczołowicie się do niej przygotowujemy. Zastanawiamy się nad wyborem kreacji, dodatków, nie zapominamy także o pielęgnacji naszej urody. O czym warto pamiętać, aby rzeczywiście świetnie się czuć i doskonale wyglądać?
Daj sobie czas
Przede wszystkim w dniu imprezy tak zaplanuj sobie zajęcia, abyś nie musiała się spieszyć. Gdy będziesz zestresowana i zdenerwowana, dużo łatwiej o urodowe wpadki, nie wspominając już o kiepskim samopoczuciu. Daj sobie czas na odpoczynek przed wieczornymi szaleństwami i przygotuj się do zabawy.
Na początek weź szybki prysznic, najlepiej jeśli żel pod prysznic i balsam do ciała będą zawierały te same nuty zapachowe – wówczas skóra będzie intensywniej pachnieć twoim ulubionym zapachem. Znakomite będą także żele z peelingującymi drobinkami, gdyż dzięki nim skóra stanie się idealnie gładka.
Szczególnie wiele uwagi poświęć stopom – przyda im się przede wszystkim masaż, który je odpręży oraz pobudzi krążenie, co przygotuje je do wielogodzinnego wysiłku. Wklep też krem do stóp, który wspomoże regenerację skóry.
Zanim zaczniesz robić makijaż, zafunduj twarzy kilkuminutowy masaż. Potem nałóż rozświetlającą bazę pod makijaż – pomoże ci ona zatuszować skazy oraz wyrówna koloryt cery. Punktowe niedoskonałości świetnie ukryje korektor – żółty zamaskuje sińce pod oczami, niebieski pokryje zaróżowienia, a jasnozielony zneutralizuje zaczerwienienia potrądzikowe.
Następnie nałóż odpowiedni podkład (np. matujący) i delikatnie oprósz twarz pudrem. Wybierając taki z błyszczącymi drobinkami, uzyskasz efekt rozświetlenia twarzy. Na koniec muśnij różem kości policzkowe. Jeżeli zaś masz kłopot z wyborem odpowiedniego cienia, kilka praktycznych porad znajdziesz TUTAJ. Dobrze też przed pomalowaniem rzęs obsypać je sypkim pudrem – dzięki temu nie będą się sklejać.
Kilka dni wcześniej
Są rzeczy, których nie warto zostawiać na ostatnią chwilę, bowiem efekt będzie odwrotny od zamierzonego. W dniu imprezy zapomnij zatem o depilacji – nawet najpiękniejsze nogi nie zrobią wrażenia, jeśli będzie na nich widać czerwone kropeczki po wyrwanych włoskach. Podaruj sobie również regulowanie brwi – skóra może zareagować podrażnieniem i zaczerwienieniem, które trudno będzie zatuszować makijażem.
Jeśli zamierzasz kusić złotobrązowym odcieniem skóry – pomyśl o tym wcześniej. Szybka wizyta w solarium lub zastosowanie samoopalacza może skończyć się naprawdę nieciekawie – plamy, smugi lub brzydki odcień mogą nawet zmusić cię do pozostania w domu. Jeżeli zależy ci na złocistej opaleniźnie, lepiej użyj pudru brązującego.
W dniu imprezy zapomnij także o wszelkich eksperymentach z kosmetykami, zwłaszcza tymi do pielęgnacji twarzy. Jeśli wcześniej nie wypróbowałaś działania np. cudownej regenerującej maseczki do włosów, niech poczeka.
Nie daj się również namówić na zmianę koloru włosów, dwa razy zastanów się, zanim podejmiesz decyzję o radykalnej odmianie swego wizerunku – jeśli ci się nie spodoba, nie będzie już czasu na poprawki. Niezbyt dobrym pomysłem będzie też nakładanie w ostatniej chwili lakieru – ewentualne odgniecenia lub pospieszny manikiur mogą nie prezentować się najlepiej.
Piękna następnego dnia
Nocne szaleństwa mają to do siebie, że odbijają się na naszej urodzie. Dlatego też warto pamiętać o kilku prostych radach, które pozwolą zatuszować zmęczenie.
Podstawa to niezwykle staranny demakijaż i nałożenie nawilżającego kremu na twarz, pod oczy oraz na szyję. Obowiązkowo trzeba też odespać noc – nie bez powodu mawia się, iż sen to najlepszy kosmetyk, a poza tym skóra odpoczywając, będzie lepiej chłonęła składniki odżywcze. Rano dobrze jest nałożyć odżywczą maseczkę – przygotuj ją odpowiednio wcześniej.
Jeśli twoim „poimprezowym” problemem są opuchnięte powieki, poduszkę do snu ułóż nieco wyżej, a po przebudzeniu nałóż chłodny kompres. W tej roli sprawdzi się zarówno chłodząca maseczka żelowa, jak i sposoby bardziej tradycyjne – np. dwie schłodzone torebki po zaparzonej herbacie lub masaż kostkami lodu.
Cienie pod oczami świetnie zaś zamaskuje rozjaśniający krem pod oczy lub korektor, a przekrwienie białek oczu pomogą zlikwidować specjalne krople (np. Visine).
