Wypuszczasz kota na zewnątrz? Ryzyko jest duże

Wielu opiekunów zastanawia się, czy koty mogą bezpiecznie wychodzić same na zewnątrz. To temat budzący emocje i kontrowersje. Na co warto w tym przypadku uważać? Lista jest długa.

Wypuszczasz kota na zewnątrz?Wypuszczasz kota na zewnątrz?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Paulina Żmudzińska

Nie bez powodu mówi się, że koty lubią chodzić własnymi ścieżkami. Czasami upilnowanie ich w domu niemal graniczy z cudem, szczególnie gdy mieszkamy w domu na wsi, gdzie zwierzaki często wypuszczane są na zewnątrz. Czy jednak to na pewno dobry pomysł? Sprawdźcie.

Zagrożenia czyhające na kota na zewnątrz

Dla wielu osób widok kota swobodnie spacerującego po ogrodzie to symbol szczęścia zwierzęcia. Jednak wypuszczanie pupila na zewnątrz bez nadzoru wiąże się z poważnymi zagrożeniami. W miastach i na wsiach stworzenia te narażone są na ruch uliczny, kontakt z dzikimi zwierzętami, choroby zakaźne czy trucizny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kot z Ukrainy kontra dron. Zaskakujący finał pojedynku

Wypuszczając kota na zewnątrz, należy liczyć się z wieloma niebezpieczeństwami. Do najważniejszych należą:

  • Ruch uliczny – potrącenia przez samochody to jedna z głównych przyczyn śmierci kotów wychodzących.
  • Choroby zakaźne – koty mogą zarazić się m.in. białaczką, FIV czy wścieklizną.
  • Pasożyty – pchły, kleszcze i inne pasożyty są częstym problemem kotów przebywających na dworze.
  • Ludzie i inne zwierzęta – koty bywają ofiarami przemocy, ataków psów czy dzikich zwierząt.

Alternatywy dla swobodnego wypuszczania kota

Wielu właścicieli kotów stara się o to, by ich kot, był z nimi jak najbardziej szczęśliwy. Zamiast jednak wypuszczać go samopas na zewnątrz, warto zadbać o mniej zagrażające jego życiu aktywności. Zalicza się do nich m.in.:

  • Spacery na smyczy – coraz więcej opiekunów uczy koty chodzenia w szelkach.
  • Zabezpieczony balkon lub ogród – siatki i ogrodzenia pozwalają kotu cieszyć się świeżym powietrzem bez ryzyka.
  • Zabawy w domu – interaktywne zabawki, tunele i drapaki skutecznie stymulują kota.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Klub Świadomej Konsumentki
Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta
Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Ćwiczenia dla kobiet po 50-tce. Trener wskazuje dwa najlepsze
Ćwiczenia dla kobiet po 50-tce. Trener wskazuje dwa najlepsze
Wsadź to zamiast tui. Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi
Wsadź to zamiast tui. Takiego żywopłotu pozazdroszczą ci sąsiedzi
Wsyp do toalety przed wizytą gości. Po 15 minutach fetor zniknie
Wsyp do toalety przed wizytą gości. Po 15 minutach fetor zniknie
Amy Slaton z "Sióstr wielkiej wagi" wyszła za mąż. Na zdjęciach jest nie do poznania
Amy Slaton z "Sióstr wielkiej wagi" wyszła za mąż. Na zdjęciach jest nie do poznania
Nie mogła powstrzymać łez. Katarzyna Dowbor wspominała zmarłą koleżankę
Nie mogła powstrzymać łez. Katarzyna Dowbor wspominała zmarłą koleżankę
Marta Chodorowska skończyła 44 lata. Niewielu wie, z kim jest związana
Marta Chodorowska skończyła 44 lata. Niewielu wie, z kim jest związana
Śpią ze sobą po "skandynawsku". Decyduje się coraz więcej par
Śpią ze sobą po "skandynawsku". Decyduje się coraz więcej par
Jest uzależniony od alkoholu. Tak ocenia nocą prohibicję w Polsce
Jest uzależniony od alkoholu. Tak ocenia nocą prohibicję w Polsce
Anna Lewandowska wskoczyła w najmodniejsze spodnie na jesień. Model uwielbiany przez Polki
Anna Lewandowska wskoczyła w najmodniejsze spodnie na jesień. Model uwielbiany przez Polki
Konrad Piasecki o walce mamy z bólem. "Nie była w stanie żyć bez leku"
Konrad Piasecki o walce mamy z bólem. "Nie była w stanie żyć bez leku"
Mąż Joanny Racewicz zmarł w Smoleńsku. Wyznała, jak często odwiedza jego grób
Mąż Joanny Racewicz zmarł w Smoleńsku. Wyznała, jak często odwiedza jego grób
Kontrola w domu rodziny pięcioraczków. "Pytali, gdzie reszta dzieci"
Kontrola w domu rodziny pięcioraczków. "Pytali, gdzie reszta dzieci"