Poznali się na planie. Odbiła go znanej aktorce
4 sierpnia 2025 roku Billy Bob Thornton kończy 70 lat. Jego związek z Angeliną Jolie elektryzował świat show-biznesu. Tatuaże z imionami, ślub w Las Vegas i fiolki z krwią noszone na szyi. Choć byli ze sobą niespełna dwa lata, o ich małżeństwie mówi się do dziś.
W latach 90. Billy Bob Thornton miał już za sobą cztery śluby i opinię trudnego faceta, który potrafił z dnia na dzień porzucić kobietę - nawet tak znaną jak Laura Dern. 4 sierpnia 2025 roku skończył 70 lat. Czego nie wiemy o burzliwym życiu aktora?
Szalona miłość, ślub w Las Vegas i krew na koszuli
Był 1999 rok, kiedy Angelina Jolie i Billy Bob Thornton poznali się na planie filmu "Zmęczenie materiału". Ona - młoda, piękna, kontrowersyjna. On - 20 lat starszy, z czterema rozwodami na koncie i reputacją hollywoodzkiego buntownika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozmawiała z największymi gwiazdami Hollywood. Ten jeden wywiad był wyjątkowy.
Zanim Thornton zakochał się w Jolie, był w związku z inną, znaną aktorką - Laurą Dern. Mieszkali razem, planowali wspólną przyszłość. Jak twierdzi Dern, Billy po prostu zniknął.
- Wyjechałam na chwilę na plan. Kiedy wróciłam, mój chłopak się ożenił i nigdy więcej się do mnie nie odezwał - mówiła Dern w jednym z wywiadów.
Romans aktora z Angeliną Jolie był intensywny i natychmiastowy. Już po dwóch miesiącach znajomości pobrali się w Las Vegas.
Ślub był dokładnie taki, jak ich związek - kontrowersyjny, intymny i nieprzewidywalny. Angelina miała na sobie gumowe spodnie i koszulkę, na której własną krwią napisała: "To mój mąż". Na ceremonii obecny był tylko kamerzysta, który został świadkiem. Thornton pojawił się w kolorowej koszuli i czapce z daszkiem.
Fiolki z krwią i tatuaż
Para lubiła szokować. Oboje nosili na szyi fiolki wypełnione krwią partnera. Nakłuwali sobie palce, by mieć przy sobie fragment drugiej osoby, gdy są daleko od siebie. Angelina wytatuowała na ramieniu imię Billy'ego. Tatuaż później usunęła, ale w świadomości opinii publicznej pozostał symbolem ich nieokiełznanej namiętności.
Związek rozpadł się szybko. Billy Bob twierdził później, że nie pasowali do siebie. Ona kochała ludzi i świat, on wolał samotność i ciszę. Przyznał też, że przy Angelinie czuł się onieśmielony, a od ludzi słyszał, że na nią nie zasługuje.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl