Uroda5 kroków do idealnych brwi

5 kroków do idealnych brwi

5 kroków do idealnych brwi

Często niedoceniane, są fundamentalnym elementem makijażu.

Często niedoceniane, są fundamentalnym elementem makijażu. Tak, makijażu. Bo z natury zwykle dalekie są od ideału, za cienkie, zbyt grube, rzadkie czy krzaczaste. Odpowiedni kształt brwi nada twarzy subtelności lub charakteru, dopełni makijaż oka tak, jak rama obraz. Jest kilka prostych sposobów, które pomogą nam w krótkim czasie opanować tę sztukę.

Pęseta

Wydawałoby się to oczywiste, jednak nie jest. Wiele kobiet do dziś traktuje zabieg regulacji brwi jako zło konieczne. Wiele też wykonuje go, nie przywiązując do niego większej uwagi. Błąd. Odpowiednio dopracowana linia to połowa sukcesu, a pozbycie się nadmiaru nawet ledwie widocznych włosków automatycznie otworzy oko i da większe pole makijażu.

Powszechnie znane wskazówki wyznaczają prawidłowy przebieg łuku i odpowiednie miejsce jego uniesienia, łącząc linię nosa, źrenicy i brwi. Jest to wskazówka uogólniona i sprawdza się, ale w przypadku symetrycznych, proporcjonalnych kształtów twarzy. Należy pamiętać o tym, że linia brwi to sprawa bardzo indywidualna. Jeśli nie czujemy się pewnie i mamy wątpliwości co do naszej umiejętności wypracowania odpowiedniej podstawy, warto w tym celu wybrać się do sprawdzonej kosmetyczki. Potem można kontynuować pierwszy zabieg samodzielnie w domu, usuwając jedynie włoski, które pojawiają się poza linią wyznaczoną przez profesjonalistkę.

Marta Rogowska/(mtr), kobieta.wp.pl

1 / 4

Szczoteczka do rzęs

Obraz
© newspix.pl

Po chwilowej modzie na idealnie wyrysowany kształt brwi lub alternatywne ich rozjaśnianie, nadeszła era brwi naturalnie gęstych, wyrazistych. Wśród modelek triumfy pod tym względem świeci Cara Delevigne. Charakterne, niemalże kultowe już brwi zapewniły jej jeden intratny kontrakt.

Natura naturą, jednak dobrze wiemy, że bujne brwi żyją często swoim życiem, więc w razie potrzeby stawiamy na dyskretną regulację. Niesfornie ułożone włoski nadają twarzy groźnego, posępnego wyglądu. No i dodają lat. Do ich okiełznania niezbędna jest szczoteczka lub grzebyk, które zaprowadzą ład w zaledwie kilka sekund. Pamiętaj, że najkorzystniejszy efekt uzyskasz, wyczesując brwi delikatnie ku górze, niewielkim skosem w stronę skroni.

2 / 4

Woski, żele

Obraz
© 123RF.COM

Wosk o gęstej konsystencji najlepiej sprawdzi się u osób, które zostały obdarzone brwiami raczej niezbyt bujnymi. Nakładamy go twardym, skośnie ściętym pędzelkiem na niesforne włoski, dociskając je do skóry. Dzięki temu zabiegowi na długi czas utrwalimy ich linię, a lepki wosk stanowi dobrą bazę przyczepności cienia.

Lekkimi żelami stylizujemy natomiast gęste włoski, które mają tendencję do układania się w różnych kierunkach lub opadania. W tym celu najlepiej sprawdzi się grzebyk lub szczoteczka, także ta wysłużona po ukochanym tuszu do rzęs, uprzednio wyczyszczona z resztek kosmetyku. Oprócz nadania brwiom odpowiedniej formy żel dodatkowo je nabłyszczy.

3 / 4

Kredka do brwi

Obraz
© 123RF.COM

Odpowiednio dobrana kredka do brwi przy odrobinie wprawy pozwoli szybko zmodyfikować ich linię. Świetnie sprawdzi się jako wypełniacz tych części łuku, gdzie włosków jest zdecydowanie mniej. Najbardziej naturalny efekt uzyskamy używając dość twardej, bardzo dobrze naostrzonej kredki.

Krótkimi, delikatnymi ruchami malujemy cienkie linie imitujące naturalne włoski. Przy tej czynności należy wystrzegać się pośpiechu, aby uniknąć efektu dorysowanej brwi. Wybierając kolor decydujemy się zawsze na ten, który będzie minimalnie jaśniejszy od odcienia naszych naturalnych brwi.

4 / 4

Cienie

Obraz
© 123RF.COM

Na koniec sposób prawdopodobnie najbardziej czasochłonny, jednak warty uwagi i odrobiny poświęcenia. Modelując linię brwi przy pomocy matowego cienia, uzyskamy bardzo subtelny efekt. Nasze brwi z natury nie są jednolite, a korzystając z palety barw, sprawimy, że również po korekcie nie będą sprawiały wrażenia płaskich i "namalowanych". W tym celu można mieszać dwa lub nawet trzy odcienie kosmetyku, im więcej kombinacji, tym lepiej. Tworząc jak najbardziej naturalny rysunek, staramy się unikać ostrych krawędzi i wykończeń, stawiając na miękkie przejścia między kolorami. Najlepiej będą współgrały chłodne odcienie beżów, brązów i szarości.

Zarówno przy codziennym, jak i wyjątkowym, wyrazistym makijażu oka warto poświęcić brwiom więcej uwagi. Ich makijaż to sztuka, którą warto opanować do perfekcji. Bez względu na to, czy zastosujemy tylko jeden, czy też wszystkie z powyższych sposobów na poprawę ich wyglądu, należy zadbać o to, by poprawki były jak najbardziej subtelne. Brwi, jak żaden inny element makijażu w każdym przypadku powinny wyglądać przede wszystkim naturalnie.

Marta Rogowska/(mtr), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (17)