"Nie jestem świętym". Od lat nie ma kontaktu z jedyną córką
Nie jest tajemnicą, że Anthony Hopkins od lat nie utrzymuje relacji ze swoim jedynym dzieckiem. W ostatnim wywiadzie znany aktor powiedział, że próbował naprawić relacje i stworzyć więź z Abigail, ale córka zignorowała jego starania.
4 listopada 2025 roku na rynku czytelniczym pojawi się autobiografia Anthony'ego Hopkinsa. Aktor w ramach promocji książki niedawno udzielił głośnego wywiadu "The New York Times". Podczas rozmowy poruszył temat relacji z Abigail Hopkins, z którą od lat nie ma żadnego kontaktu. Hopkins postanowił być całkowicie szczery. We wcześniejszych wywiadach przyznawał, że nie był dobrym ojcem. - Nie jestem świętym. Ale żyję dalej. I to jest wszystko, co mogę zrobić - przyznał.
Oscary 2021. Zobaczcie jak gwiazdy prezentowały się na czerwonym dywanie
"Życzę jej wszystkiego najlepszego"
Anthony Hopkins i Stella Arroyave są małżeństwem od 2003 roku. Mężczyzna ma jedyne dziecko z poprzedniego związku z Petronellą Barker, brytyjską aktorką. Relacje Anthony'ego i Abigail w zasadzie nie istnieją.
- Moja żona, Stella, wysłała zaproszenie, by nas odwiedziła. Ani słowa odpowiedzi. Więc pomyślałem: dobrze, w porządku. Życzę jej wszystkiego najlepszego, ale już nie będę się angażował. Jeśli chcesz marnować życie na chowanie urazy, proszę bardzo. To nie leży w mojej naturze - wyjawił aktor w najnowszym wywiadzie (cyt. za plejada.pl).
Jak dodał, nie chce patrzeć z żalem za tym, co się wydarzyło.
- Mógłbym nosić w sobie żal za przeszłość, ale to byłaby śmierć. Wtedy nie żyjesz. Trzeba przyznać jedno: jesteśmy niedoskonali. Nie jesteśmy świętymi — wszyscy popełniamy błędy. Wszyscy jesteśmy grzesznikami i świętymi - zaznaczył.
Znany aktor tłumaczył, że nie wolno tkwić w przeszłości, mimo że życie jest bolesne.
- Robimy, co możemy. Ludzie się ranią, my też jesteśmy ranieni. Ale nie można żyć w ten sposób. Trzeba powiedzieć: "Pogódź się z tym". A jeśli nie potrafisz — dobrze, powodzenia. Nie osądzam. Ja zrobiłem, co mogłem. I to wszystko, co mam do powiedzenia - skwitował.
Czy Hopkins liczy na to, że Abigail przeczyta autobiografię ojca? Gwiazdor początkowo nie chciał udzielić odpowiedzi na pytanie, następnie powiedział: - Nie. Nie obchodzi mnie to".
Zerwany kontakt ojca i córki
Anthony Hopkins siedem lat temu podjął się rozmowy, w której zostały poruszone kwestie rodzinnych relacji, wypowiadając się w temacie z zachowaniem dystansu. Podczas wywiadu dla "Radio Times" przyznał, że nie wie nawet, czy doczekał się wnuków. - Nie trzeba kochać rodziny. Dzieci nie zawsze lubią ojców. Nie musimy się nawzajem kochać - miał wówczas powiedzieć.
Abigail Hopkins przyszła na świat w 1968 roku. Została piosenkarką i trenerką aktorstwa. W 2006 roku zgodziła się udzielić wywiadu, w którym opowiedziała nieco o swoim dzieciństwie. Wyjawiła, że ojca widziała bardzo rzadko.
- Spotykaliśmy się może raz w roku. To było zawsze trochę smutne, ale nauczyłam się żyć dalej. Zawsze tak było. Widziałam go, a potem go nie widziałam. Kiedy miałam 16 lat, doszło do kłótni - powiedziała dla "The Telegraph".
Wyjawiła wówczas, że gdyby jej ojciec chciał się pogodzić, jest na to otwarta.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.