W finale pokonała Bednarka. Tak dziś wygląda gwiazda "Mam talent!"

Magdalena Welc rzuciła jurorów i publiczność na kolana w castingu do programu, wykonując utwory takich legend jak Czesław Niemen i Edyta Geppert. Jej dojrzała wrażliwość muzyczna i niebywały głos sprawiły, że widzowie od razu okrzyknęli ją prawdziwą gwiazdą. Choć po wygranej wszyscy wróżyli jej wielką karierę, na wiele lat zniknęła z medialnego świata.

Choć udział w programie był tajemnicą przed rodziną, Magdalena zdobyła wygraną i spełniła rodzinne marzenie, finansując budowę domu.

– Sama zgłosiłam się do programu. Nikt z rodziny nic o tym nie wiedział. Mamie powiedziałam dopiero dzień przed przesłuchaniami w Lublinie. Nigdy nie sądziłam, że wygram. Traktowałam to raczej jako przygodę i sprawdzenie swoich możliwości – wspominała w wywiadzie dla "Angory".

Wygrana stała się punktem zwrotnym w jej życiu, a sama wokalistka podkreśla, że traktowała udział w programie przede wszystkim jako przygodę i sprawdzenie swoich możliwości.

Okulary są od 40 lat znakiem rozpoznawalny Muńka Staszczyka. Ale czy muzyk w ogóle... ma wadę wzroku?

Ostatnią dekadę Magdalena poświęciła nauce – ukończyła szkołę i studia językowe, jednocześnie doskonaląc swoje umiejętności wokalne. W 2021 roku powróciła z singlem "Między słowami", a kolejne utwory – "Wystarczy jeden uśmiech" i "Przyjacielu" – pokazały, że artystka wciąż rozwija swój talent. Choć jej piosenki zdobyły uznanie fanów, nie podbiły jeszcze list przebojów, ale dla niej najważniejsze jest spełnianie muzycznej pasji.

27-latka nie tylko nagrywa piosenki, lecz także angażuje się w akcje społeczne. Występy traktuje jako okazję do wsparcia potrzebujących, a jej aktywność poza sceną pokazuje, że muzyka łączy się dla niej z pomaganiem innym. W ten sposób młoda wokalistka łączy pasję z działaniem na rzecz społeczności.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!