Wcielił się w Wokulskiego. Mało kto pamięta, kim była pierwsza żona

23 sierpnia 2025 roku mija 10 lat od śmierci Jerzego Kamasa. Wybitny aktor, który na zawsze zapisał się w pamięci widzów dzięki roli Stanisława Wokulskiego w ekranizacji "Lalki", miał burzliwe życie prywatne. Dwukrotnie się żenił, a w latach 70. plotkowano o jego romansach.

Jerzy KamasJerzy Kamas
Źródło zdjęć: © AKPA
Agnieszka Woźniak

Jerzy Kamas już jako młody mężczyzna wiedział, że scena jest jego miejscem. W 1957 roku zadebiutował w sztuce Kowal, pieniądze i gwiazdy, a jego talent szybko został dostrzeżony. Wkrótce stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy teatru i filmu.

Prawdziwą sławę przyniosła mu jednak rola Stanisława Wokulskiego w serialowej adaptacji "Lalki" z 1977 roku, w reżyserii Ryszarda Bera. Choć początkowo miał wątpliwości, czy powinien przyjąć propozycję, dziś jego kreacja uważana jest za jedną z najlepszych w historii polskiej telewizji.

Małżeństwa i plotki o romansach

Aktor starał się chronić prywatność, jednak jego życie uczuciowe niejednokrotnie było na językach całej Polski. Pierwszą żoną Kamasa była aktorka Ewa Miękus-Kamas. Związek rozpadł się w latach 60., gdy kariery małżonków zaczęły się rozwijać w zupełnie innych kierunkach. On szybko piął się po szczeblach kariery, zyskując coraz to nowe propozycje i uznanie krytyków, ona natomiast pozostawała w cieniu, otrzymując głównie epizodyczne role. Dodatkowym problemem stała się odległość – kiedy Jerzy przyjął intratne propozycje w teatrach krakowskich i warszawskich, Ewa związała się na stałe z Wrocławiem, co jeszcze bardziej pogłębiło dystans między nimi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak wygląda prawdziwa wieś z Rancza? Odwiedźcie z nami Wilkowyje

W latach 70. głośno mówiło się o jego romansie z Wiesławą Niemyską, z którą zagrał w sztuce Maxa Frischa Don Juan albo miłość do geometrii. Według ówczesnych relacji aktorka straciła głowę dla charyzmatycznego kolegi, a warszawskie środowisko teatralne żyło ich relacją. Z początku wydawali się być dla siebie stworzeni, jednak różnice w oczekiwaniach szybko wyszły na jaw. Gdy w życiu Kamasa pojawiła się inna kobieta – Aleksandra Śląska – Niemyska nie była w stanie tego zaakceptować. Śląska, wielka dama sceny, żona Janusza Warmińskiego i faktyczna władczyni Ateneum, miała dostrzec młodszego o trzynaście lat aktora w krakowskim teatrze i postanowiła sprowadzić go do Warszawy. To dzięki niej Kamas zagrał wiele pamiętnych ról, m.in. w Królowej Bonie. Plotkowano, że ich relacja była na tyle bliska, iż wywoływała otwartą wrogość między Śląską a Niemyską. Ostatecznie to właśnie ten układ, podszyty namiętnością i artystycznymi ambicjami, zakończył obiecujący romans Kamasa z Niemyską.

Dopiero w latach 80. Jerzy Kamas znalazł szczęście w życiu prywatnym. Poznał młodszą o 15 lat Beatę, z którą wziął ślub i doczekał się dwóch synów – Pawła i Karola. Małżeństwo uchodziło za zgodne i spokojne. Żyli razem w Warszawie, z dala od blasku fleszy.

Choroba i ostatnie lata

W latach 90. aktor zaczął stopniowo wycofywać się z życia publicznego. Diagnoza nowotworu jelita, która ujrzała światło dzienne w 2014 roku, była ciosem zarówno dla niego, jak i dla najbliższych.

– Jurek niknie w oczach, cierpi, ale mimo bólu nie poddaje się, bo wie, że jest Beacie potrzebny – mówił w tamtym czasie jego przyjaciel na łamach tygodnika Rewia.

Jerzy Kamas zmarł 23 sierpnia 2015 roku w wieku 77 lat. Spoczął na warszawskich Powązkach.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Znasz kobiety, które robią coś bezinteresownie dla innych? Zgłoś ją w plebiscycie #Wszechmocne

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Kot wyleguje się na grzejniku? Oto co naprawdę za tym stoi
Kot wyleguje się na grzejniku? Oto co naprawdę za tym stoi
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Ostatni dzwonek. W święta roślina się odwdzięczy
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Rekruterka zdradza "test jabłka". Mówi, jak reagują kandydaci
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Steczkowska opiekuje się teściową. "Choroba, z którą trzeba się pogodzić"
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
Kurier pokazał list, który znalazł za wycieraczką. Treść obiegła sieć
"Zostałam sama". Nie ukrywa, jaki błąd popełniała w każdym związku
"Zostałam sama". Nie ukrywa, jaki błąd popełniała w każdym związku
Na konferencję prasową przyszła z siostrą. Podobne?
Na konferencję prasową przyszła z siostrą. Podobne?
Powiedz to zdanie. Telemarketer będzie miał związane ręce
Powiedz to zdanie. Telemarketer będzie miał związane ręce
Ma dom w lesie. Zapytano ją o koszty budowy
Ma dom w lesie. Zapytano ją o koszty budowy
Lewandowska wrzuciła zdjęcie z mężem. Tylko spójrzcie, co miał na sobie
Lewandowska wrzuciła zdjęcie z mężem. Tylko spójrzcie, co miał na sobie
Rybus rozwodzi się z Rosjanką. Tak mówił o ich początkach
Rybus rozwodzi się z Rosjanką. Tak mówił o ich początkach
Hejt po wpisie Janiny Ochojskiej. Historia psa miała wzruszyć
Hejt po wpisie Janiny Ochojskiej. Historia psa miała wzruszyć
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟