Ostrzegamy. Będzie brutalnie, trochę niesmacznie i niestety - czasem prawdziwie. Czytelniczki amerykańskiego âCosmopolitanâ ponarzekały na męskie zwyczaje, a magazyn wybrał najczęściej powtarzające się żale i pretensje, jakie mamy do panów. Z opisów pań mężczyźni jawią się jako odrażające plemię o niekontrolowanych zachowaniach i przyzwyczajeniach.
Ostrzegamy. Będzie brutalnie, trochę niesmacznie i niestety - czasem prawdziwie. Czytelniczki amerykańskiego "Cosmopolitan" ponarzekały na męskie zwyczaje, a magazyn wybrał najczęściej powtarzające się żale i pretensje, jakie mamy do panów. Z opisów pań mężczyźni jawią się jako odrażające plemię o niekontrolowanych zachowaniach i przyzwyczajeniach.
Przykład numer jeden: panowie mają proste wytłumaczenie na wszystkie kobiece lęki, niepewności i ukierunkowaną w ich stronę złość. Kiedy podczas sporu lub wymiany zdań brakuje im argumentów, odbijają piłeczkę pytaniem: "ciocia przyjechała?" albo "zajechał czerwony mercedes?". W ostateczności bardziej wyrafinowane: "masz PMS'a?". Kobiety nie znoszą, gdy ich miesiączka stanowi dla mężczyzn proste wytłumaczenie złego samopoczucia i gorszej kondycji psychicznej.
Na podst. Cosmoplitan.com, Zuzanna Menes (alp/mtr)
Gry i zabawy
Nic tak nie łączy mężczyzn jak konsole, PS3, Xbox, Nintendo lub gry komputerowe. Są maniacy FIFY, amatorzy wojennych strzelanek, pasjonaci wyścigów i miłośnicy gier strategicznych. Pań uzależnionych od gier jest o wiele mniej, dlatego trudno im zrozumieć, jak dojrzały mężczyzna może przesiedzieć na kanapie 3 godziny, dzierżąc w rękach panel lub joystick. Okazuje się, że z tego się nie wychodzi jak z mutacji. Gorzej, im więcej funduszy ma mężczyzna, tym bardziej jest skory oddawać się swemu hobby.
Dziwni kumple
Kobiety rzadko akceptują bez zastrzeżeń przyjaciół swego partnera. Zwykle nie możemy zrozumieć, dlaczego nasz książę z bajki prowadza się z takim nieuporządkowanym emocjonalnie dziwakiem, jak jego najlepszy kumpel Jesteśmy zazdrosne o ich spotkania, o niezrozumiały kod, którym się posługują i wspomnienia, które ich łączą. "Bromance" (angielski skrót od słowa "brother" i "romance") między twoim partnerem a jego najlepszym przyjacielem jest kwestią, którą trzeba zaakceptować. Walka nic nie da.
Przyzwyczajenia żywnościowe
Statystyczny mężczyzna zwykle lubi jeść dużo, często i nie zawsze zdrowo. Większość mężczyzn nie ma wyrafinowanych potrzeb. Niezależnie od diety czy lekarskich zaleceń lubią żółty ser, zimne piwo, chipsy i mięso z grilla. Niereformowalne męskie nawyki żywieniowe też przyprawiają panie o ból głowy.
Nie jestem twoją matką!
"Nie jestem twoją matką!" - powtarzają niektóre panie i odmawiają zbierania porozrzucanej bielizny i skarpetek niedbale ciśniętych w kąt. Nie chcemy sprzątać resztek jedzenia oraz zmywać szklanek i kubków po swoim partnerze. Nie mamy zamiaru segregować porozkładanych gazet, usuwać rozbebeszonej torby po siłowni i podnosić rzuconego w kąt ręcznika. Rzadko trafia się porządnicki esteta, który biega ze szmatką po domu, utrzymując w nim nieskazitelny porządek.
Klasyka gatunku
Kolejne pokolenie mężczyzn korzysta z udogodnień cywilizacyjnych, jakie daje toaleta. Każde następne pokolenie zapomina o spuszczaniu deski klozetowej. Na nic prośby i tłumaczenia, że toaleta z uniesioną deską pozbawia domu dobrej energii według chińskiej filozofii feng shui. Zapominanie o tej czynności wydaje się być wpisane w męski kod genetyczny.
Ci obrzydliwi faceci!
To zaczyna się niewinnie. Np. w nocy albo przez przypadek, a potem idzie jak lawina. Wszyscy jesteśmy ludźmi i mamy ludzkie odruchy. Gazy są ubocznym produktem przemiany materii, na który czasem nie mamy wpływu. Część panów uważa jednak, że pozbycie się dręczącego wzdęcia nie jest powodem do wielkiego wstydu. Gdy kobieta patrzy na nich z wyrzutem, zrzucają winę na psa lub histeryzują: "miałem to trzymać w sobie?".
Porno, jakie porno?!
Każdy mężczyzna, od czasu do czasu, ma ochotę popatrzeć sobie na rozbierane panie w różnych konfiguracjach losowych. Pani z panem, pani z panią, pani z panią i jej koleżanką, jeszcze więcej pań i koleżanek. Przeciętna dziewczyna, która nagle odkryje sekretne hobby swego partnera â przyłapie go na sekretnym oglądaniu filmików, sprawdzi historię wejść na komputerze, nakryje go na słodkim tete-a-tete z "Playboyem", ma spory mętlik w głowie. "Przecież mój miś taki nie jest!?". Jest jeszcze gorszy niż myślisz...
Na podst. Cosmoplitan.com, Zuzanna Menes (alp/mtr)
