Poruszające słowa Miszczaka na pogrzebie męża Ewy Bem. "Kto dalej będzie to robił?"

Bliscy i przyjaciele tłumnie ściągnęli na cmentarz w Warszawie, gdzie pochowano Ryszarda Sibilskiego, producenta telewizyjnego i męża Ewy Bem. 27 stycznia 2025 r. żegnał go m.in. Edward Miszczak, wygłaszając wzruszającą przemowę.

Edward Miszczak pożegnał męża Ewy Bem
Edward Miszczak pożegnał męża Ewy Bem
Źródło zdjęć: © AKPA

Przez trzy dekady Ewa Bem i Ryszard Sibilski byli nierozłączni. Gdy córka wokalistki z poprzedniego związku zmarła w 2017 r. na raka, mąż towarzyszył artystce w żałobie i wspierał w powrocie na scenę.

17 stycznia piosenkarka pożegnała ukochanego. Ostatnie pożegnanie odbyło się najpierw w Kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła przy ul. Szumiącej w Warszawie, a następnie na cmentarzu. Ryszarda Sibilskiego żegnał m.in. Edward Miszczak, dyrektor programowy Polsatu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dzień z Mistrzem. Pia Skrzyszowska: To jest najważniejsze w sporcie

Ryszardzie, Rysiu, kolego, przyjacielu, co tu powiedzieć ci na pożegnanie? Byłeś człowiekiem, który nam rozjaśniał dni. Każde spotkanie z tobą dawało szansę na uśmiech i lepszą ocenę nadchodzących wydarzeń. Sprawiało to twoje nastawienie, byłeś wiecznym optymistą, a nawet człowiekiem o odjazdowym poczuciu humoru. Dawałeś sobie z wszystkim radę, wydawało się, że jesteś nie do pokonania — mówił Edward Miszczak nad grobem.

— Dziś jesteś bohaterem wspomnień dwóch środowisk, które świetnie znałeś, muzycznego i telewizyjnego. Żyłeś intensywnie w nich obu, bo byłeś artystą. Często się śmialiśmy, że "wirtuozowałeś" zgrabnie i w Wordzie i Excelu. Ten pierwszy świat muzyczny, przynajmniej z naszej perspektywy, ludzi pracujących z tobą w telewizji, wypełniała w całości pani Ewa - stwierdził w swoim pożegnaniu Miszczak.

Tak Miszczak opowiada o mężu Ewy Bem

Dyrektor programowy Polsatu podkreślał, że Ryszard Sybilski był człowiekiem, który kochał swoją pracę. Produkował m.in. "Taniec z gwiazdami" , "Milionerów" oraz "Ninja Warrior".

- To była twoja miłość, twoje szaleństwo, twoje zakręcenie. Czasami tylko, gdy telewizja ocierała się o to stanowisko, widzieliśmy, jaką masz wiedzę, gust muzyczny i jak bardzo ten świat cię obchodzi — mówił Edward Miszczak. Przypomniał, że poznali się za młodu, gdy mąż Ewy Bem był rzutkim dyrektorem finansowym w grupie ITI. Zdaniem obecnego dyrektora Polsatu, Sibilski miał dużą intuicję finansową jeśli chodzi o projekty filmowe. To on miał dać zielone światło m.in. dla "Killera".

— Kto dalej będzie to wszystko robił Rysiu? Cześć jego pamięci — zakończył Edward Miszczak. Po słowach dyrektor programowy Polsatu podszedł do Ewy Bem, złożył jej kondolencje i ucałował dłoń.

Jesteśmy ciekawi twojej opinii. Wypełnij ankietę dotyczącą zdrowego stylu życia. Znajdziesz ją TUTAJ.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)