Kupili dom w Hiszpanii. "Nic się nie zgadza, nic właściwie nie działa"

- Hiszpania jest nieprawdopodobnym źródłem humoru, ponieważ tam nic się nie zgadza, nic właściwie nie działa - mówi Robert Górski, który razem z żoną kupił tam nieruchomość.

Górski z żonąRobert Górski i Monika Sobień-Górska opowiedzeli o życiu w Hiszpanii
Źródło zdjęć: © AKPA
Dominika Pająk

Robert Górski to jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich satyryków. Jako lider Kabaretu Moralnego Niepokoju oraz twórca miniserialu "Ucho Prezesa" zyskał ogromną popularność i sympatię widzów. Od kilku lat pojawia się również w autorskich formatach kabaretowo-publicystycznych.

Miłość, która zaczęła się w pracy

Robert Górski poznał Monikę Sobień w 2018 roku podczas wywiadu, który przeprowadzała z nim jako dziennikarka. Między nimi szybko zaiskrzyło – mimo że dzieli ich 14 lat różnicy wieku, po zaledwie kilku miesiącach znajomości zdecydowali się na ślub. Dziś tworzą zgrane małżeństwo i wspólnie wychowują córkę. Jak zdradziła kobieta, to właśnie poczucie humoru męża często pomaga im w codziennych sytuacjach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Państwo z kartonu - odc. 3

- Robert na pewno częściej używa tego narzędzia, może do rozbrajania, w ogóle do komunikacji... - przyznała na antenie.

Monika Sobień-Górska i Robert Górski
Monika Sobień-Górska i Robert Górski © AKPA | AKPA

Dom w Hiszpanii

W programie para opowiedziała również o swoim drugim domu – w Hiszpanii. Choć wielu mogłoby uznać to za marzenie o spokojnym życiu w ciepłym klimacie, rzeczywistość okazała się pełna nieprzewidywalnych zwrotów akcji.

- W Hiszpanii jest jak w dobrym kabarecie: i śmiech, i łzy. Wszystko naraz. I nie wiesz, czy masz się śmiać, czy płakać z tego, co tam się dzieje. Często jest taka moda, żeby narzekać na nasz kraj, a Polska jest cudowna, przepiękna, od maja do października – podkreślił kabareciarz w "Halo tu polsat".

Jak się okazuje, problemy z organizacją to codzienność w ich hiszpańskim domu. Jedna z najbardziej absurdalnych sytuacji dotyczyła nietypowego karnisza, który zamiast ułatwić życie – skutecznie je skomplikował.

- Hiszpania jest nieprawdopodobnym źródłem humoru, ponieważ tam nic się nie zgadza, nic właściwie nie działa. Mamy taką sześciometrową rurę, którą przywieziono nam przez pomyłkę. I już przyjechały po nią trzy samochody, każdy jest coraz dłuższy, ale nie dość długi, żeby tę rurę zabrać – mówił Górski. Na koniec jego żona dokończyła historię.

- Robert nie powiedział kluczowej informacji. Kupiliśmy tam dom i ta sześciometrowa rura to był karnisz, taka szyna do zawieszenia zasłon i firanek, która była robiona na zamówienie, bo takich długich, żeby pójść i kupić, nie ma. Zrobili na zamówienie, przysłali dwie zamiast jednej. I teraz pół roku próbujemy się jej pozbyć i nie możemy - tłumaczyła Sobień-Górska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni