"Może ja się starzeję". Karolaka dopadł kryzys wieku średniego?
- Może jestem w kryzysie pięćdziesiątki? Wie pani, stanąłem przed lustrem i stwierdziłem, że ciężko u mnie z samoakceptacją. To pierwsza sprawa - mówi Tomasz Karolak, wyjaśniając, dlaczego przyjął propozycję udziału w "Tańcu z Gwiazdami".
Tomasz Karolak wystąpi w najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami". Znany i lubiany aktor w niedawnym wywiadzie otworzył się na temat motywacji do udziału w programie programu, jak również do nowego sezonu hitowego serialu "Rodzinka.pl". Karolak przyznał, że obserwuje toczące się dyskusje o reaktywacji serialu.
- Dokładnie takie same były, kiedy wchodziła "Rodzinka" w 2011 roku (...). Ten serial wcale nie pokazywał przypudrowanej rodziny, często poruszaliśmy bardzo ważne lub nawet skrajnie ważne i trudne tematy związane z seksualnością czy wiarą. Jeżeli ktoś myślał, że teraz będziemy robić to samo, wchodzić w tę samą rzekę, to się pomylił. Zresztą nie da się tego robić, choćby z tego powodu, że chłopcy są starsi. Ale i nasze dzieci w domach też urosły - zaczął aktor w rozmowie z PAP Life.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tomasz Karolak zabrał córkę na ściankę
"Problemy poszły w dalszą drogę"
Tomasz Karolak zauważył, że siłą rzeczy nowy sezon "Rodzinki.pl" jest inny, ponieważ bohaterowie są starsi. - Myśmy się postarzeli, więc te problemy poszły w dalszą drogę - zaznaczył.
- To naiwność oczekiwać od serialu, który, co prawda, nigdy nie był dla dzieci, ale dzieci go podglądały, żeby teraz proponować widzom dokładnie to samo. Absolutnie świadomie z Patrykiem Yoką na czele, reżyserem, postanowiliśmy opowiedzieć o nastolatkach i o naszym kryzysie, który jest w każdym domu. Poczekajmy na następne odcinki. Myślę, że ten odbiór się ustabilizuje i ludzie zobaczą, co tym razem chcieliśmy powiedzieć o nas samych - tłumaczył.
"Nie ma zmiłuj"
Tomasz Karolak w tym samym wywiadzie powiedział, dlaczego zdecydował się na udział w nowej edycji "Tańca z Gwiazdami". Aktor przyznał, że ma problemy z samoakceptacją.
- Może jestem w kryzysie pięćdziesiątki? Wie pani, stanąłem przed lustrem i stwierdziłem, że ciężko u mnie z samoakceptacją. To pierwsza sprawa - wyjawił.
Karolak zdaje też sobie sprawę, jak ważna jest świadomość ciała i ruch, ale czuje, że potrzebuje "bata" nad sobą, aby o tę formę porządnie zadbać.
- Jeżeli jest taki bat nad tobą, jak transmisja na żywo w niedzielę i musisz wyjść, to nie ma zmiłuj, musisz trenować. Mój udział w "Tańcu z gwiazdami" jest wyłącznie moją decyzją dotyczącą tego, że chciałbym przełamać w sobie jeszcze jakieś opory i pokonać jakieś kompleksy. Tylko tyle - zaznaczył w rozmowie z PAP Life.
Karolak podkreślił, że ma zamiar dobrze się bawić i zawodowym tancerzem nie zostanie. - Spróbuję odnaleźć w tym jakiś fun, może jakąś emocję. Zobaczymy - zaznaczył. Aktor nie nastawia się na żadne nagrody czy rywalizację.
- Natomiast jest to moje załatwianie sprawy ze sobą samym na oczach widzów. Nie interesują mnie tu wygrane czy przegrane, w ogóle żadna rywalizacja nie wchodzi w grę. Rozmawiamy przed pierwszym odcinkiem i już jestem szczęśliwy, że od tych trzech, czterech tygodni trenuję, bo widzę same pozytywne rzeczy. Wreszcie mogę patrzeć na siebie w lustrze, bo wcześniej różnie z tym bywało - wyjawił.
"Bardzo zatęskniłem"
Z jednej strony - powrót "Rodzinki.pl", myśli o starzeniu się wraz z bohaterami, a z drugiej... nostalgia i refleksje nad przeszłością. Karolak, zapytany o przemyślenia po pokazie filmu "Duże zwierzę" Jerzego Stuhra, gdzie debiutował na ekranie, wrócił pamięcią do dawnych lat.
- Bardzo zatęskniłem za tą atmosferą początku lat 90. I za tymi ludźmi. Za Teatrem Starym w Krakowie, gdzie oglądałem pierwsze przedstawienia (...). Więc zatęskniłem, ale uświadomiłem sobie, że tamte czasy nigdy już nie wrócą. Świat się zmienił, a może ja się starzeję i dlatego taka nostalgia mnie nachodzi - wspomniał w rozmowie z PAP Life.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.