Zrzuciła 60 kg. "Jem wszystko, ale w bardzo małych porcjach"

Kinga Zawodnik jest znana widzom z programów telewizyjnych i mediów społecznościowych. Celebrytka w ostatnim czasie przeszła ogromną metamorfozę. Jeszcze niedawno ważyła ponad 140 kg, a dziś cieszy się nową sylwetką.

Kinga ZawodnikKinga Zawodnik
Źródło zdjęć: © AKPA
Dominika Pająk

Kinga Zawodnik zdobyła popularność jako prowadząca program "Dieta czy cud?" emitowany w TVN Style. W produkcji testowała różne metody odchudzania i pokazywała, jak działają na organizm. Jej szczerość i poczucie humoru sprawiły, że zyskała szerokie grono fanów. Dziś aktywnie działa w mediach społecznościowych i dzieli się tam swoją codziennością.

"Pomagało, a później znowu waga wracała"

W 2023 roku Kinga Zawodnik zdecydowała się na operację bariatryczną. Zabieg ten polega na zmniejszeniu żołądka, co ogranicza ilość spożywanego jedzenia i przyspiesza uczucie sytości.

- Uważam, że bez operacji nie miałabym aż tak dużych szans, żeby leczyć swoją chorobę, swoją otyłość. Wszystkie inne próby niechirurgiczne niestety u mnie zawiodły. Przetestowałam na sobie dwadzieścia różnych diet, gadżetów, sposobów, aktywności. Pomagało, a później znowu waga wracała. Operacja bariatryczna jest najskuteczniejszą formą leczenia mojej choroby - mówiła Zawodnik w rozmowie z Plejadą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kinga Zawodnik zdecyduje się na plastykę brzucha? Padła szczera odpowiedź

Kinga Zawodnik uważa na to, co je

Zmiana stylu życia była dla niej kluczowa. Obecnie codzienność Kingi Zawodnik to aktywność fizyczna i zbilansowany jadłospis, który pomaga jej utrzymać dobre wyniki badań po przebytej operacji.

- Nie stosuję żadnej diety, ponieważ jem wszystko, ale w bardzo małych porcjach. Jem średnio pięć, sześć razy dziennie. To są takie bardzo malutkie porcje i to się u mnie fajnie sprawdza – dodała w tej samej rozmowie.

Kinga Zawodnik podkreśliła, że nie chce już chudnąć. Teraz zamierza zadbać o siebie pod względem psychicznym. - (...) muszę to sobie jeszcze w głowie przepracować, bo wszyscy teraz patrzą na mnie przez pryzmat tego, jak wyglądam - wyznała.

- 30 lat jesteś ogromna, ważysz 150 kg i nagle w półtora roku zmieniasz się nie do poznania. Ta sytuacja jest dla mnie szokiem - podsumowała Kinga Zawodnik.
Kinga Zawodnik przed utratą wagi
Kinga Zawodnik regularnie dba o aktywność fizyczną © AKPA | AKPA

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP
Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów