Kłopotliwe sekrety
Badania dotyczące zdrady wykazują, że wierności nie dochowuje 20% kobiet i 35% mężczyzn. Może to tylko liczby, ale z ich analizy wynika, że co trzeci facet i co piąta kobieta zdradza swoją drugą połowę. Statystycznie jednej z Twoich koleżanek i jednemu z Twoich kolegów zdarzył się skok w bok. Co zrobić gdy zobaczy się ukochanego swojej przyjaciółki w objęciach innej kobiety?
04.03.2009 | aktual.: 25.05.2010 23:37
Badania dotyczące zdrady wykazują, że wierności nie dochowuje 20% kobiet i 35% mężczyzn. Może to tylko liczby, ale z ich analizy wynika, że co trzeci facet i co piąta kobieta zdradza swoją drugą połowę. Statystycznie jednej z Twoich koleżanek i jednemu z Twoich kolegów zdarzył się skok w bok. Co zrobić gdy zobaczy się ukochanego swojej przyjaciółki w objęciach innej kobiety?
Sprawa zdrady tylko pozornie dotyczy wyłącznie zdradzającego i zdradzanego. W rzeczywistości często uwikłane w nią zostają przypadkowe osoby. Czasami wiarołomnego partnera męczy trzymanie swego romansu w tajemnicy i postanawia zrzucić część tego ciężaru na kogoś innego – na przyjaciela, który wcale nie musi czuć się zaszczycony okazanym mu zaufaniem, ale który staje przed poważnym dylematem, co z tą wiedzą począć. Z jednej strony – obiecał, że będzie dyskretny i zachowa wszystko dla siebie, z drugiej – nie może przejść do porządku dziennego nad taką nielojalnością. O czyjejś zdradzie można dowiedzieć się również zupełnie niechcący – zobaczyć przyjaciela w niedwuznacznej sytuacji z kimś, kto nie jest jego partnerem. Ujawnić ten fakt osobie zdradzanej, czy przemilczeć go dyplomatycznie? Powiedzieć, czy nie - oto jest pytanie.
Powiem…
Jeśli powiesz, istnieje spore prawdopodobieństwo, że Twoja reakcja położy kres zdradzie. Para pogodzi się, ale też automatycznie przeniesie wszystkie swoje negatywne emocje na Ciebie, ponieważ już zawsze będziesz kojarzyć się z tym niezbyt szczęśliwym okresem ich związku. Zaczniesz być traktowana jako wróg, ponieważ byłaś świadkiem ich upadku i fakt, że przyczyniłaś się do ponownego wzlotu zostanie niestety odsunięty na dalszy plan.
POLECAMY:
* KOBIETY BARDZIEJ SKŁONNE DO ZDRADY?*
Jeśli powiesz, nikomu się nie przysłużysz i sama przy tym nieźle oberwiesz. Około 90% kobiet twierdzi, że chciałoby wiedzieć, gdyby ich partner je zdradzał. Niestety reakcje pań na podobne sensacje zwykle przeczą ich wcześniejszym deklaracjom. Mają pretensje do swoich przyjaciółek: „Jak mogłaś mi to zrobić? Po co mi mówiłaś? Domyślałam się, ale sądziłam, że to jakaś nieistotna sprawa. Teraz nie mogę udawać, że nic nie wiem. Gdybym nie wiedziała, byłabym szczęśliwsza” itd. To Ty stajesz się winna jej samotności, jej rozwodowi, jej brakowi pewności siebie, niemożności stworzenia normalnego związku i wszystkim kłopotom z facetami.
Jeśli powiesz, osoba zdradzana może Ci nie uwierzyć; stwierdzić, że chcesz stanąć na drodze do jej szczęścia; że zazdrościsz, bo jesteś sama albo tkwisz w związku z kimś, kogo nie kochasz. W ten sposób możesz stracić przyjaciela. Jeśli powiesz, złamiesz czyjeś serce.
…nie powiem…
Jeśli nie powiesz, ryzykujesz przyjaźń. Co jeśli Twoja zdradzana koleżanka w jakiś sposób dowie się nie tylko o niewierności partnera, ale także o tym, że Ty o wszystkim wiedziałaś? Będzie miała żal, że jej nie powiedziałaś, poczuje się zdradzona po raz drugi. Jeśli nie powiesz, może na tym ucierpieć Twoja reputacja. Załóżmy, że Twoja przyjaciółka jest zdradzana. Ty o tym wiesz, a on wie, że Ty wiesz. Faceci w takich sytuacjach okazują niesamowitą wprost pomysłowość i podejmują działania mające na celu zdyskredytowanie niewygodnej koleżanki w oczach ukochanej. Nagle okazuje się, że jesteś dwulicową nimfomanką, która próbuje uwodzić partnerów swoich znajomych.
Jeśli nie powiesz, to kto to zrobi? Takie sprawy często przybierają groteskową formę – o zdradzie wiedzą wszyscy na około, tylko nie osoba, której to bezpośrednio dotyczy. Pomyśl, jak Ty byś się czuła w takiej sytuacji. Chyba wolałabyś, by ktoś otworzył Ci oczy, i to nie ktoś przypadkowy, ale osoba zaufana, przyjaciel.
Jeśli nie powiesz, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że sprawa i tak się wyda. Wówczas będziesz mogła służyć ramieniem, na którym można się wypłakać. Będziesz mogła być przyjacielem, który właśnie w takiej chwili jest bardzo potrzebny. Jeśli nie powiesz, nie oznacza to, że pozwoliłaś, by bliska Ci osoba była oszukiwana przez partnera. Teoretycznie mogłabyś doprowadzić do konfrontacji, ale trudno to zrobić, nie brudząc sobie przy tym rąk. Poza tym zaprowadzenie przyjaciółki w miejsce, w którym jej facet całuje się namiętnie z inną kobietą na pewno nie zrobi jej dobrze. Taka sytuacja doprowadzi niechybnie do rozpadu związku, o co w końcowym rozrachunku będziesz obwiniana właśnie Ty. Za takie działanie nikt Ci nie podziękuje, zwłaszcza zakochana w swoim partnerze koleżanka.
Lepiej jest popracować z drugą stroną – namówić zdradzającego do zakończenia romansu i przyznania się do winy. Nikt nie twierdzi, że jest to proste, ale to chyba najlepsze wyjście z sytuacji. W najgorszym wypadku możesz zastosować szantaż – zagroź, że jeśli prawda nie ujrzy światła dziennego w najbliższym czasie, sama o wszystkim poinformujesz zdradzaną osobę. I bardzo ważna rzecz – jeśli Twoje ultimatum podziała, a Ty po fakcie zostaniesz zapytana, czy o tym wiedziałaś, powiedz prawdę.
Jeśli działać – to według planu
Jeżeli zdecydujesz się wmieszać się w tę sprawę, nie działaj impulsywnie, tylko obmyśl sobie strategię, by cały ten proces był jak najmniej bolesny dla każdej ze stron. Najważniejsze jest upewnienie się, że masz rację. Nie ufaj plotkom, nie wierz informacjom w drugiej ręki. Widziałaś zdradę na własne oczy lub masz jej dowody – ok., możesz działać. W dobie telefonów komórkowych z aparatem fotograficznym zdjęcie można zrobić każdemu w każdej chwili, a dobrze jest mieć coś na poparcie swoich słów. Zanim wyznasz przyjacielowi smutną prawdę, postaraj się namówić jego partnera, by sam się przyznał, bo to sprawa przede wszystkim między nimi. Poza tym osoba zdradzana szybciej uwierzy zdradzającemu niż komuś postronnemu.
Jeśli wiarołomny partner nie powie o romansie, Ty to zrób. Postaraj się naprowadzić przyjaciela na właściwy trop. Zasiej w nim wątpliwość co do wierności partnera, by prawda nie była dla niego tak wielkim szokiem. Dowód zaprezentuj tylko w ostateczności, jeśli dojdziesz do wniosku, że to, co mówisz, nie trafia do osoby zdradzanej. Spodziewaj się, że goniec, który przyniósł złe wieści straci głowę – Twój przyjaciel najprawdopodobniej całą swą złość przeleje na Ciebie. Po wszystkim, nie zostawiaj go samego, nie uciekaj od niego, ale pomóż mu się uporać ze świadomością, że został zdradzony.
POLECAMY:
* KOBIETY BARDZIEJ SKŁONNE DO ZDRADY?*