Kończy 40 lat. "Nie zostanę mamą"

Matylda Damięcka zadebiutowała na ekranie w 1995 roku, w spektaklu telewizyjnym "Różany zamek". Widzowie znają ją jednak najlepiej z roli Karoliny Brzozowskiej w serialu "Na Wspólnej", a także ról w "Na dobre i na złe" oraz drugiej serii serialu "Wataha".

Od kilku lat artystka zajmuje się karierą muzyczną i grafiką. Dzięki swoim ilustracjom, które publikuje w mediach społecznościowych, jej profil na Instagramie obserwuje już prawie 300 tys. osób. Twórczość artystyczna stała się dla niej formą terapii. Damięcka nie ukrywa jednak, że wrodzona wrażliwość nie ułatwia jej radzenia sobie z hejtem.

W rozmowie z "Wysokimi Obcasami" Matylda Damięcka otwarcie opowiedziała o swoich zmaganiach z depresją. Już przed czasem nastoletnim miała czuć, że "coś w niej siedzi".

- To jest takie obezwładniające całe twoje jestestwo. (...) Ten smutek, który we mnie zawsze był, trzymam go w ryzach, po prostu robiąc, czasem się zmuszając do tego. (...) Stan, w którym aktualnie jesteś, to nie jest coś, co mobilizuje cię do tego, by wstać - opisywała swoje samopoczucie.

W 2023 roku Matylda Damięcka podjęła współpracę z Radkiem Łukasiewiczem, z którym dziś tworzy muzyczny duet Matylda/Łukasiewicz. W ich pierwszym utworze zatytułowanym "Matka", artystka wyraziła swoje obawy związane z macierzyństwem. Została o to zapytana w wywiadzie, którego udzieliła później dla natemat.pl.

- "Bardzo w sercu czuję moment: Boję się, że przeoczę moment, aby zacząć żyć". Myślę też, że to wynika z wieku i z jakichś moich życiowych przemyśleń. A ty? Jaki masz moment? - zapytała ją dziennikarka.

- Ja mam, że nie zostanę mamą - ujawniła Damięcka.

Choć wcześniej bała się, że "przeoczy moment", przyznała, że przepracowała ten temat.

- Zaczęłam z tym coś robić. Zaczęłam gdzieś tam żyć sobie. (...) Z pewnymi rzeczami nie zrobisz wiele, nie masz nad tym kontroli i trzeba to sobie uświadomić i przepracować, że nie masz tej mocy - dodała.

W tym samym wywiadzie Damięcka odniosła się do pochodzenia z artystycznej rodziny. Podkreśliła, że mimo że jest związana z bliskimi, chce być postrzegana jako odrębny byt.

- Jestem odrębnym bytem, który sobie pracuje na wszystko, co zrobiłam dobrze i źle; to idzie na mnie. Absolutnie nie idzie na moich rodziców, na ich wychowanie. Jestem odpowiedzialna za wszystko - tłumaczyła.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.