Odniosła się do wyników wyborów. Wymowne, co napisała
Matylda Damięcka 1 i 2 czerwca na bieżąco komentowała klarujące się wyniki wyborów prezydenckich. Graficzka nie ukrywa, co czuje po tym, gdy ogłoszono oficjalne wyniki, z których wynika, że stanowisko po Andrzeju Dudzie obejmie Karol Nawrocki.
Polacy zadecydowali. 50,89 proc. uprawnionych do głosowania wybrało na kolejnego prezydenta Karola Nawrockiego. Wyniki od razu skomentowała Matylda Damięcka, nie kryjąc swojego nastroju. Artystka nie jest zadowolona z wyników. "No... i się obudzili" - napisała w jednym z instagramowych postów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki triumfuje. Jest komentarz z PiS
Miała nadzieję na inny wynik. Wymowne grafiki Damięckiej
Matylda Damięcka, jeszcze w trakcie liczenia głosów, opublikowała prostą, ale dosadną grafikę z okiem, które jest podtrzymywane przez dwie zapałki. Obok pojawił się napis:
"Boję się, że jak zasnę, to obudzę się w poniedziałek (wyraz został przekreślony - przyp. red.)! Polsce"
Artystka, jak wiele osób, z obawami czekała na to, aż wszystkie głosy zostaną zliczone. Walka pomiędzy kandydatami była zacięta - o wygranej Nawrockiego zadecydowało naprawdę niewiele.
Po zebraniu wszystkich głosów i pojawieniu się oficjalnego wyniku, na instagramowym profilu Damięckiej zostały opublikowane kolejne ilustracje.
"N.ie" - wymownie odnoszące się do tego, kto był kandydatem Damięckiej.
Następna grafika, która zagościła na InstaStories artystki, składa się z ilustracji kota i podpisu:
"Nowy przewodniczący komisji praw myszy".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.