Wymowna grafika Damięckiej. Oto jak skomentowała wynik wyborów
Matylda Damięcka nie potrzebowała wielu słów, by wyrazić to, co czuje część Polek i Polaków po pierwszej turze wyborów prezydenckich. W sieci zawrzało, a komentarze pod rysunkiem pokazują, że nie wszyscy są zachwyceni niedzielnym głosowaniem.
Matylda Damięcka, graficzka i piosenkarka, od lat publikuje graficzne komentarze do wydarzeń społecznych, politycznych i kulturowych. Proste w formie, mocne w przekazie ilustracje to jej znak rozpoznawczy.
Prace Damięckiej pojawiały się w sieci m.in. po świętach narodowych, rocznicach ważnych wydarzeń historycznych, protestach kobiet czy tragediach, które dotknęły społeczeństwo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
Damięcka skomentowała wynik wyborów
19 maja 2025 roku, dzień po ogłoszeniu wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich, Matylda Damięcka opublikowała kolejną grafikę, która – jak wiele wcześniejszych – szybko zaczęła krążyć po mediach społecznościowych i wzbudzać silne emocje. Tym razem przedstawiła czarno-białą dłoń z uniesionym kciukiem, znanym powszechnie jako gest oznaczający "okej" lub "wszystko w porządku".
Jednak ilustracja daleka była od optymizmu: kciuk został odcięty, a z rany spływała czerwona krew, kontrastująca z surową, monochromatyczną resztą obrazu. Prosty, lakoniczny napis: "jest okej" jest w tym kontekście wyraźnie ironiczny, a nawet prześmiewczy.
"Lepiej nie da się tego ująć"
Grafika błyskawicznie zdobyła popularność w internecie. Jej odbiorcy odczytali ją jako celny komentarz do wyników głosowania i atmosfery społeczno-politycznej w kraju.
W komentarzach pojawiły się reakcje pełne niepokoju, rozczarowania i frustracji:
"Lepiej bym tego nie podsumowała",
"Wszyscy wygrali, nikt nie przegrał. Przeraża mnie to, co się może stać."
"Jeszcze bardziej smutne, bo prawdziwe".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!