Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" znalazł mieszkanie. Oto jak wygląda
Po tygodniach niepewności Jaruś z "Chłopaków do wzięcia" wreszcie odzyskał stabilizację. W najnowszym odcinku programu zaprezentował widzom wynajęte mieszkanie, które ma być dla niego nowym początkiem po burzliwym rozstaniu i ryzyku życia bez dachu nad głową.
W tym artykule:
Widzowie "Chłopaków do wzięcia" od lat obserwują życie Jarosława Mergnera, jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci programu. Tym razem los wystawił Jarusia na poważną próbę. Po rozpadzie małżeństwa z Gosią i opuszczeniu mieszkania żony mężczyzna został zmuszony wrócić do rodzinnego domu. Szybko okazało się jednak, że niewielkie lokum jego mamy nie jest rozwiązaniem na dłużej.
Zapytaliśmy o afery w bastionie PiS-u. "Wszyscy są tacy sami"
Małżeństwo Jarka i Gosi z "Chłopaków do wzięcia" nie przetrwało
Jaruś i Gosia poznali się w programie i niemal natychmiast znaleźli wspólny język. Ich relacja bardzo szybko przeszła na kolejny etap, a w 2021 roku para stanęła na ślubnym kobiercu. Po ceremonii mężczyzna zdał swoje mieszkanie komunalne, wierząc, że wspólne życie w Żaganiu będzie dla nich stabilnym fundamentem.
Z czasem sytuacja zaczęła się jednak komplikować. Między małżonkami narastało napięcie, a kolejne nieporozumienia doprowadziły do rozstania. Jaruś zdecydował się wyprowadzić i wrócił do Chocianowa, ale ciasnota w mieszkaniu mamy szybko zmusiła go do szukania kolejnego schronienia.
Jarek z "Chłopaków do wzięcia" znalazł mieszkanie
Brak dostępnych rozwiązań i nieskuteczne próby uzyskania pomocy ze strony miasta sprawiły, że bohater programu znalazł się w dramatycznej sytuacji. W jednym z odcinków widzowie zobaczyli go w chwili bezradności, kiedy zmuszony był rozważać nocleg w parku.
– Ja muszę mieć swój kąt. Miesiące idą jak woda, a tu nie ma żadnej pomocy. Idę tam, gdzie mnie piesek prowadzi, czyli do ławki. Tam będę chciał spróbować się przekimać. [...] Przyszło mi teraz spać na ławce przez rozstanie. Nie chcieli dać mieszkania, powiedzieli "do noclegowni" – mówił ze smutkiem.
W najnowszym epizodzie pojawiła się jednak zmiana, na którą wielu czekało. Jaruś poinformował ekipę programu, że udało mu się samodzielnie wynająć mieszkanie w Chocianowie. Z dumą zaprezentował widzom niewielkie, ale w pełni wyposażone lokum.
– Teraz mi się udało wynająć mieszkanie w Chocianowie, bez ich łaski. (...) Jestem zadowolony. Pokój jest, kuchnia jest, łazienka jest. (...) U siebie jestem. Jak chcę, to jakąś kobietę do siebie zaproszę czy coś. Jakaś kobieta może mnie odwiedzić – mówił.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl