Od lat śpi na kanapie w salonie. Sama do tego doprowadziła
- Już się nie dochodzi do łóżka, straciliśmy sypialnię - przyznała w najnowszym wywiadzie Katarzyna Skrzynecka. Aktorka nie ukrywa, do jakiego stanu doprowadziła to pomieszczenie. Dziś pełni rolę magazynu na walizki.
Katarzyna Skrzynecka oraz jej mąż Marcin Łopucki pojawili się ostatnio w "Dzień dobry TVN", gdzie opowiedzieli o swoim codziennym życiu. Okazało się, że para uwielbia porządek, choć przez pracę aktorki nie zawsze udaje się im go utrzymywać. Jak radzi sobie z tym ukochany gwiazdy, który jest prawdziwym pedantem?
Katarzyna Skrzynecka nie może korzystać z sypialni
Katarzyna Skrzynecka nie może narzekać na brak obowiązków. Aktorka nie tylko często pojawia się na szklanym ekranie, ale również w teatrze. Jej praca wiąże się z częstymi podróżami. Z tego powodu w jej sypialni stoi mnóstwo toreb i walizek, których gwiazda nie nie ma kiedy rozpakować.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Skrzynecka wspomina swój udział w Tańcu z gwiazdami. Nie zgadniecie, jak zwracał się do niej Hakiel!
- Już się nie dochodzi do łóżka, straciliśmy sypialnię - przyznała, potwierdzając, że pokój ten stał się magazynem na bagaże.
Artystka przyznała nawet, że przez ilość rzeczy zgromadzonych w pomieszczeniu muszą z mężem od 4 lat spać na kanapie w salonie. Ma ona jednak nadzieję, że wkrótce uda jej się odzyskać własne łóżko.
Ma męża pedanta
Katarzyna Skrzynecka podkreśliła, że choć ceni ład i porządek, znacznie większą wagę do tego, jak wygląda dom, przywiązuje jej mąż.
- Zawsze ma idealny porządek w swoich rzeczach, nawet lubi mieć czyste podeszwy w białych trampkach, jak wraca do domu, to myje buty - zdradziła.
Marcin Łopucki potwierdził jej słowa. - Wchodzę i wszystko układam, wszystko musi poukładane być, rozplanowane, porozmieszczane w domu. Jestem patologicznym pedantem. Wszystko myję, jestem szopem praczem.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.