Na Złote Globy przyszła z ukochanym. Tył kreacji "wbija w fotel"

Celebryckie portale zagraniczne nie raz donosiły o ich rozstaniu. Jednak okazuje się, że ich związek trwa w najlepsze, z dala od mediów społecznościowych czy blasku fleszy. Kylie Jenner zjawiła się na 82. rozdaniu Złotych Globów w Los Angeles, by wesprzeć swojego ukochanego.

Timothée Chalamet otrzymał bowiem nominację w kategorii najlepszy aktor w dramacie za główną rolę w filmie "A Complete Unknown" (polska premiera kinowa 17 stycznia), w którym wcielił się w Boba Dylana. Jednak uwielbiany aktor młodego pokolenia nie zdobył statuetki, którą zgarnął Adrien Brody i film "Brutalist".

Kylie Jenner nie pojawiła się na czerwonym dywanie. W końcu ten wieczór należał do jej ukochanego. Jednak fotoreporterom udało się zrobić kilka zdjęć, podczas gdy celebrytka siedziała przy stole i cieszyła się tym wyjątkowym wydarzeniem wraz z innymi gwiazdami.

Stąd wiemy, że w przypadku stylizacji wybór padł na srebrną suknię vintage od Versace. Góra na ramiączkach charakteryzowała się głębokim dekoltem typu "woda" i została przyozdobiona aplikacją w formie kwiatu.

Zobacz też: Przyszła w takim stroju na galę. Od pasa w górę transparentne cekiny

Jednak największą furorę zrobił tył obcisłej kreacji. Kylie Jenner postawiła bowiem na całkowicie odkryte plecy. Nie można nie zgodzić się z faktem, iż taki fason zawsze będzie wzbudzał sensację i w świecie mody jest skazany na sukces.

Przypomnijmy, że Kylie Jenner i Timothée Chalamet zjawili się na gali rozdania Złotych Globów również w 2024 roku. Tym oficjalnym wyjściem potwierdzili swój związek, o którym kolorowa prasa spekulowała od miesięcy. Aktor postawił wtedy na cekinową marynarkę, a celebrytka zdecydowała się na suknię z koronki.

Zobacz też: Skradła show na Złotych Globach. Nie wiadomo, czy większe wrażenie zrobił przód, czy tył

Zapraszamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tam na bieżąco informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołącz do nas i zaproś znajomych. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl