Nasze stroje i nastroje
Pewnie już zauważyłaś, że zdarzają się czasem takie dni, kiedy miałabyś ochotę biegać w mięciutkim dresie, otulić się szalem lub swetrem. Wybierasz wtedy kolory szare, ciemne, stonowane, a czasem najchętniej pozostałabyś w piżamie i cały dzień nie wyszłabyś z domu.
13.12.2011 | aktual.: 13.12.2011 15:14
Pewnie już zauważyłaś, że zdarzają się czasem takie dni, kiedy miałabyś ochotę biegać w mięciutkim dresie, otulić się szalem lub swetrem. Wybierasz wtedy kolory szare, ciemne, stonowane, a czasem najchętniej pozostałabyś w piżamie i cały dzień nie wyszłabyś z domu. Innym razem nie możesz oprzeć się pokusie czerwonych szpilek, seksownych, zwiewnych sukienek, kolorowych chust, mini spódniczek, stylowej garsonki czy wyraźniej biżuterii. Dlaczego tak się dzieje i od czego to zależy? Czy kolory i rodzaj stroju, który mamy na sobie, rzeczywiście wpływa na nas i na nasze otoczenie?
Dress code biznesu
Pewien rodzaj ubrań i kolorystyki jest nieodłącznie związany ze środowiskiem biznesu. Jeśli zależy ci na tym, aby dobrze prezentować się w pracy, wywrzeć odpowiednie wrażenie na potencjalnych klientach czy na pracownikach, sięgaj śmiało po sprawdzone atrybuty profesjonalistki, które dodadzą ci energii i pewności siebie. Chociaż wszyscy wiedzą, że nie szata zdobi człowieka i o jego wartości nie decyduje tylko strój, mimo wszystko ludzie ulegają pierwszemu wrażeniu. Mamy tendencje oceniania po wyglądzie, sposobie zachowania i ubierania się.
Dlatego takie kolory jak biel, niebieski, granat, klasyczne fasony, koszule czy proste sukienki robią wrażenie eleganckiego i zdystansowanego profesjonalizmu. Rozmówca będzie cię odbierał w takim stroju jako osobę zdecydowaną, pewną siebie i godną zaufania. Dobrej jakości żakiet, świetnie skrojona spódnica czy koszula, pantofle i dyskretna biżuteria również tobie dodadzą energii i siły. Poczujesz się jak ktoś, kto wie, czego chce i śmiało sięga po swoje zawodowe cele.
Kolory luzu
Rodzaj ubrania i kolorystykę możesz świadomie wykorzystywać, aby współgrały z twoim nastrojem lub przeciwnie, aby pomogły ci go zmienić. Czasem, przemęczona po całym tygodniu paradowania po biurze w garsonce, masz akurat ochotę na luźny, nie rzucający się w oczy i wygodny strój. Jeśli chcesz się zaszyć się w kawiarni z dobrą książką, bezpiecznie i swojsko poczujesz się w miękkim dresie, sportowym obuwiu, bawełnianych bluzach czy w swetrze. Ciepłe tonacje brązów, zieleni, beżów uspokoją cię i wyciszą. Poczujesz się rozleniwiona, zrelaksowana i wypoczęta. Właśnie tego teraz potrzebujesz i nie masz się czego wstydzić. Nie musisz paradować w szpilkach, jeśli nie masz na to ochoty i nikomu nic do tego.
Pamiętaj jednak, żeby nie zatracić się w tym wyciszeniu i oddaleniu od zgiełku, żeby smutek nie zabrał ci cennych sił życiowych i nie zniechęcił do działania. Ciemne barwy mogą informować twoje otoczenie, że nie masz ochoty na niczyje towarzystwo, że chcesz być sama i zamykasz się na innych. Nic się nie stanie, jeśli tak się dzieje przez jakiś czas, ale taka strategia nie sprawdzi się na dłuższą metę. Ludzie, zabawa, śmiech, dobre towarzystwo są nam do życia niezbędne i warto zadbać o dobre relacje z otoczeniem. Nikt tak nie potrafi poprawić nam nastroju, jak nasza ukochana przyjaciółka.
Kolory energii
Jeśli podły nastrój dopadł cię akurat wtedy, gdy musisz wybrać się na ważne spotkanie z prezentacją nowego produktu, raczej zrezygnuj z szaro-burej kolorystyki. Wybierz dobrze skrojony garnitur i klasyczne barwy biznesu, które dodadzą ci energii. W eleganckiej garsonce, w spódnicy i marynarce poczujesz się pewnie, jak silna i zdecydowana kobieta sukcesu. Nawet jeśli w rzeczywistości jesteś nieśmiała i delikatna, nikt się tego nie domyśli. Taki strój potrafi cię zmienić w przebojową bizneswoman, pełną szyku, elegancji i poczucia własnej wartości.
Jeśli musisz popracować i potrzebujesz dużej dawki siły i energii, zapomnij o fioletach i czerniach i zamień je na weselsze, żywe pastele. Dobry będzie pomarańczowy, czerwony albo żółty. Ożywią cię, upiększą i dodadzą radości życia. Szybko poczujesz się pewniej i lepiej dzięki przypływowi świeżej energii. W takich barwach także u innych wzbudzisz zaufanie do siebie i ludzie chętnie będą spędzać czas w twoim towarzystwie. Nie przesadzaj jednak z czerwienią, bo może cię za bardzo pobudzić, a innych sprowokować do rywalizacji z tobą, wywołując w nich rozdrażnienie. Pamiętaj też, aby zawsze dobrać strój odpowiednio do okoliczności i żeby dopasować go w zgodzie ze sobą. Unikniesz w ten sposób efektu nienaturalności i przebrania za kogoś, kim nie jesteś.
Adriana Klos - psycholog i psychoterapeuta warszawskiego Ośrodka Rozwoju i Psychoterapii "Strefa Zmiany". Pomaga ludziom borykającym się z problemami depresji, lęków, z kryzysami w związkach, w relacjach z ludźmi, z syndromem DDA.
(ak/sr)
