Nie ma męża ani partnera. "Odkąd jestem singlem, urosłam 5 mm"
Natalia Niemen podkreśla, że ceni sobie życie w pojedynkę. W ostatnim wpisie na Instagramie przekonuje, że to nie związek, a samotność daje upragniony spokój i przestrzeń do bycia sobą. - Gdy jesteś singlem, oddychasz. Pełną piersią. Prostujesz plecy. Wyciągasz się w górę - zaznacza.
Natalia Niemen, wokalistka i córka legendarnego Czesława Niemena, nie należy do gwiazd, które chętnie dzielą się swoją codziennością w mediach społecznościowych. Tym bardziej uwagę internautów przyciągnął jej najnowszy post na Instagramie, w którym szczerze opowiedziała o byciu singielką. Wyznała, jak wiele zyskała, decydując się iść przez życie sama.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TYLKO U NAS! Robert El Gendy zdradza, jakie ma relacje z byłą partnerką: "To jest mama moich dzieci ze świadomego wyboru..."
"Zaprzyjaźniasz się ze sobą"
W emocjonalnej, ale i niezwykle refleksyjnej publikacji, Natalia Niemen podkreśliła, że samotność wcale nie musi oznaczać pustki. Wręcz przeciwnie. Jej słowa jasno pokazują, że odkąd nie jest w związku, czuje się silniejsza i bardziej wolna.
"Bardzo doceniam bycie singlem. Ów stan posiada zdecydowanie więcej plusów niż minusów. Wbrew pozorom. Co z tego, że nie masz do kogo się przytulić, skoro zyskujesz faktory nieporównywalnie bardziej wartościowe: spokój, wolność do bycia sobą, absolutny brak spinki, że ktoś zaraz cię skrytykuje, że masz np. za dużo rzeczy w torebce" - napisała na Instagramie.
W swoim poście Niemen odniosła się do codziennych drobiazgów, które w relacjach często stawały się źródłem frustracji. Podkreśliła, że dziś nie musi już się tłumaczyć ani zabiegać o akceptację drugiej osoby.
"Ta wieczna chęć przypodobywania się drugiej osobie, żeby nas w końcu zaakceptowała. Przyjęła. Pokochała. Masakra... gdy jesteś singlem, oddychasz. Pełną piersią. Prostujesz plecy. Wyciągasz się w górę (odkąd jestem singlem, urosłam 5 mm). Zaprzyjaźniasz się ze sobą, bo nikt ci w tym nie przeszkadza" - podkreśliła.
"Cisza, w której słyszysz siebie"
Artystka nie boi się ostrych słów, kiedy mówi o relacjach, które wyniszczają i odbierają energię. Zaapelowała, by zamiast trwać w niezdrowych układach, odważyć się postawić na siebie.
"Najważniejsza jest chyba ta wewnętrzna cisza, w której w końcu zaczynasz słyszeć siebie. Nie musisz tracić swojej cennej energii na kwadratowe rozmowy i przewieczne próby tłumaczenia swojej duszy" - zaznaczyła.
W dalszej części wpisu zaapelowała do swoich obserwatorów, by zastanowili się nad prawdziwą istotą miłości i tym, ile można poświęcić, tylko po to, by nie być samemu. Nie gryzła się w język.
"Jeśli musisz ciągle i ciągle tłumaczyć swoją duszę partnerowi, to na ch*j taki ktoś obok? Nie kochasz siebie? Jesteś masochistą? Myślisz o swoich dzieciach? O ich przyszłości? Warto sobie zadać pytanie, po co zostajesz tam, gdzie dzień po dniu łykasz truciznę" - podkreśliła.
"Serio? Aż tak bardzo nienawidzisz życia? Pomyśl. Spróbuj. Zawalcz o siebie. Bo z pustego i Salomon nie naleje. Bycie singlem nie jest dla cieniasów. A Ty masz w sobie moc" - skwitowała.
Rozwiodła się z mężem
Natalia Niemen przez wiele lat była związana z Mateuszem Otrembą, znanym również jako Mate.O - wokalistą, kompozytorem i producentem muzycznym. Para doczekała się trójki dzieci: synów Wincentego i Bronisława oraz córki Danusi. Po zakończeniu związku artystka podkreślała, że mimo rozstania pozostają w dobrych relacjach.
- My się bardzo dobrze dogadujemy. Mój były mąż jest fantastycznym ojcem. Zazdroszczę mojej córce takiego ojca. Jest obecny, jest zaangażowany. I wiesz co? To dziecko jest przeszczęśliwe, bo ma szczęśliwych rodziców - mówiła w podcaście Magdy Mołek "W moim stylu".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.