"Kochanka Putina" pokazała się publicznie. Tak wygląda dziś
Alina Kabajewa zyskała rozgłos przez rzekomy romans z Władimirem Putinem. Choć informacje te nie zostały potwierdzone, o gimnastyczce licznie rozpisują się media na całym świecie. Nic dziwnego więc, że jej ostatnie publiczne wystąpienie wzbudziło emocje.
Alina Kabajewa to jedna z najbardziej utytułowanych gimnastyczek w Rosji. W ostatnich latach zyskała znaczące wpływy w rosyjskim sporcie, co tylko zwiększyło spekulacje na temat jej relacji z Władimirem Putinem. Kobieta w pewnym momencie usunęła się jednak w cień, unikając wszelkich oficjalnych wyjść. Jej obecność na Mistrzostwach Rosji w Gimnastyce Artystycznej w Kazaniu to więc nie lada niespodzianka.
Wyszła z ukrycia?
Domniemana kochanka Władimira Putina w ostatnim czasie rzadko pojawiała się publicznie. Po aferze dopingowej w 2001 r. postanowiła zakończyć swoją karierę. Od tego czasu chętnie angażowała się politycznie na rzecz sportu. W ostatnich latach ograniczyła jednak swoją działalność publiczną. Gimnastyczka jest jedną z osób, na które Unia Europejska, Wielka Brytania i Kanada postanowiły nałożyć różnego rodzaju sankcje w związku z wojną w Ukrainie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Diablo o zdradzie: musiałem kochankę przekonać, żeby zaszła w ciążę
Alina Kabajewa w Kazaniu pozowała do zdjęć w czarnym total looku, którego bazą była prosta marynarka ze złotymi, dwurzędowymi guzikami. Oprócz tego stylizację byłej gimnastyczki tworzyła także spódnica przed kolano, grube rajstopy oraz szpilki z noskiem w szpic.
Relacja z Władimirem Putinem
Alina Kabajewa od lat jest kojarzona z Władimirem Putinem, z którym rzekomo jest związana od blisko 16 lat. Pierwsze pogłoski o tym, że prezydent Rosji zamierza rozstać się ze swoją ówczesną żoną Ludmiłą i poślubić gimnastyczkę, pojawiły się już w 2008 r.
Plotki o romansie prezydenta i sportsmenki nie zostały oficjalnie potwierdzone, media jednak często przedstawiają ją jako "kochankę Putina". Warto dodać, że gimnastyczka nigdy też nie zaprzeczyła tym informacjom.
Co więcej, w 2013 r. "New York Post" plotkował, że gimnastyczka jest już nie tylko żoną, ale również matką dzieci prezydenta Rosji. Kreml jednak nie odniósł się do tych informacji.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.