Plotkowała o nich cała Polska. Prawdę o relacji ujawnił po latach
27 marca 2025 roku Krzysztof Wakuliński obchodzi 76. urodziny. Jego życie miłosne przez wiele lat było szeroko komentowane. Plotki narosły szczególnie wokół relacji ze starszą o 22 lata Małgorzatą Lorentowicz.
Krzysztof Wakuliński to aktor, który może poszczycić się udanym życiem zawodowym. "Wielka wsypa", "Czas zdrady" czy "Akademia pana Kleksa" to tylko kilka z wielu produkcji, w których wystąpił. W międzyczasie zainteresowanie wzbudzało jego życie miłosne. Aktor był bowiem związany ze znanymi kobietami, w tym starszą o 22 lata.
Życie miłosne Krzysztofa Wakulińskiego
Wielką miłością Krzysztofa Wakulińskiego była Bożena Dykiel. Spotkali się na korytarzu szkoły teatralnej w Warszawie. Dykiel była uznawana za jedną z najpiękniejszych studentek. Choć cieszyła się zainteresowaniem wielu mężczyzn, nie chciała wchodzić w żaden romans. Interesował ją tylko poważny związek, który udało jej się zbudować z Wakulińskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kaczorowska i Gurłacz o wysokich notach i plotkach o ich romansie. "Ja mam żonę i dzieci, to nie jest łatwy program"
- Do dziś zachodzimy w głowę, jak to się stało, że to właśnie Krzysiek Wakuliński, skryty i z pozoru mało przebojowy, zdystansował wszystkich i został chłopakiem najfajniejszej dziewczyny na roku - mieli zastanawiać się ich znajomi, cytowani przez viva.pl.
Wiele osób wróżyło im szczęśliwą, wspólną przyszłość. Niestety, taka ich nie spotkała. Dykiel i Wakuliński w pewnym momencie zaczęli się mijać. Ona zaczęła otrzymywać kolejne propozycje filmowe, zyskiwała popularność i sympatię widzów. On z kolei pojawiał się na ekranie znacznie radziej. W końcu doszło do rozstania.
Relacja ze starszą o 22 lata
W 1974 roku Krzysztof Wakuliński dołączył do zespołu Teatru Narodowego, w którym poznał Małgorzatę Lorentowicz. On miał 25 lat, ona - 47. Była wówczas mężatką, przeżywającą trudne chwile w związku z chorobą męża - cyklofrenią, a on leczył złamane serce.
Lorentowicz i Wakuliński grali razem w kilku spektaklach i spędzali ze sobą dużo czasu. Cała Polska plotkowała o ich relacji. Oni się tym jednak nie przejmowali. Wakuliński przyznał po latach, że z Małgorzatą Lorentowicz nie łączył go romans, a silna więź: - Byliśmy przyjaciółmi i rodziną - mówił.
Lorentowicz zmarła 8 maja 2005 roku.
"Tak naprawdę miała na imię Janina, ale używała imienia Małgorzata. Ja byłem dla niej jak przybrany syn. Poznaliśmy się z Dudą (pseudonim Lorentowicz - przyp. red.) w Teatrze Narodowym w Warszawie w 1974 r. Nie miała dzieci, więc przybrała mnie za syna. Byłem nim z wyboru do samego końca, choć to oczywiście nie było prawnie uregulowane. Gdy poznałem moją obecną żonę, Marię, ona także została uznana przez Dudę za córkę" - powiedział PAP aktor.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.