Już na kilka miesięcy przed Oscarami, w Hollywood rozpoczyna się prawdziwy wyścig o świetne ciało i młody wygląd. Gwiazdy poddają się intensywnym treningom pod okiem specjalistów, fundują sobie kosztowne zabiegi w gabinetach i przechodzą na restrykcyjne diety.
Na czerwonym dywanie prezentują się nienagannie. Choć wydawać by się mogło, że to natura obdarzyła hollywoodzkie piękności świetnymi genami, one same wiedzą, że jest zupełnie inaczej. Już na kilka miesięcy przed Oscarami, w Hollywood rozpoczyna się prawdziwy wyścig o świetne ciało i młody wygląd. Gwiazdy poddają się intensywnym treningom pod okiem specjalistów, fundują sobie kosztowne zabiegi w gabinetach, przechodzą na restrykcyjne diety. Wszystko po to, by w wymarzonej kreacji od ulubionego projektanta wyglądać rewelacyjnie i bez zarzutów. Gala oscarowa to przecież najważniejszy wieczór w roku. Lacey Stone, trenerka gwiazd, której podopiecznymi były m.in. Nicole Kidman i Amanda Seyfried, w wywiadzie dla magazynu "Marie Claire" mówi: "Najszybciej ciało można wysmuklić na zajęciach z bootcamp lub spinning. Popularna wśród celebrytów jest także joga. Dzięki niej można odnaleźć
psychiczną równowagę. 20-minutowy trening najlepiej wykonywać rano, przynajmniej trzy razy w tygodniu. Efekty widać od razu". Oprócz treningu, gwiazdy stawiają także na zdrową kuchnię. Niektóre wynajmują prywatnych kucharzy, których zadaniem jest komponowanie lekkostrawnych, niskokalorycznych posiłków. Prawdziwa walka o superciało odbywa się jednak dopiero na dwa tygodnie przed wielką galą. To czas głodówek lub diet koktajlowych, które często nie przekraczają nawet 500 kcal dziennie. Jakie inne triki na odchudzanie stosują popularne gwiazdy, w tym także nominowane w tym roku? Zapraszamy do naszej galerii.
Jennifer Lawrence
Młoda aktorka ma już na koncie swojego pierwszego Oscara. W tym roku jest nominowana do nagrody za rolę w filmie "Joy". Jennifer w każdej kreacji wygląda zachwycająco. Lubi eksponować swoje ciało. Okazuje się jednak, że nie jest fanką diet. Otwarcie przyznaje się do tego, że jedzenie to dla niej czysta przyjemność i pozwala sobie na kulinarne grzeszki. Czemu więc zawdzięcza swoją figurę? Jak sama wyznała dziennikarzom magazynu "Glamour", aktywnie ćwiczy! Jej ulubioną formą ruchu jest trening obwodowy na siłowni, który angażuje do pracy wszystkie partie mięśni.
Rachel McAdams
W tym roku wszystkie obiektywy będą skierowane właśnie na nią, bo walczy o Oscara w kategorii aktorka drugoplanowa za rolę w filmie "Spotlight". Rachel McAdams z pewnością zachwyci idealnym ciałem, bo to właśnie ona jest najbardziej fit aktorką w całej branży! Już w dzieciństwie trenowała gimnastykę artystyczną. Grała w siatkówkę i tenisa. Każdy dzień zaczyna od medytacji i asanów. Regularnie odwiedza również siłownie. Burprees, ćwiczenia z kettlebells czy trening oparty na elementach boksu to dla niej pestka. Idealna sylwetka aktorki to także zasługa zbilansowanej diety, opartej tylko i wyłącznie na organicznych produktach.
Lady Gaga
Nominowana do Oscara za piosenkę do filmu dokumentalnego "Pole walki", zapewne zaprezentuje się na czerwonym dywanie z jak najlepszej strony. Lady Gaga nie odmawia sobie używek i alkoholu, ale jeśli chodzi o reżim treningowy, nie można jej nic zarzucić. Przed wielkimi galami katuje się na siłowniach, a jej ulubioną formą ćwiczeń jest spinning. Podczas jazdy na rowerze stacjonarnym można błyskawicznie spalić niechciany tłuszczyk. Nad treningami artystki od lat czuwa ten sam prywatny konsultant, Harley Pasternak. Jednemu z magazynów zdradził, że sekretem figury piosenkarki są zwykłe brzuszki, które wykonuje codziennie. Lady Gaga zdrowo się odżywia. Dba o to, by w jej jadłospisie znalazło się miejsce na białko, węglowodany złożone, zdrowe tłuszcze i błonnik. Jej ulubione dania to hummus i zupa z tofu.
Kate Winslet
Być może w tym roku uśmiechnie się do niej los, bo ma szansę na Oscara za rolę w filmie "Steve Jobs". Kate Winslet jest mamą trojga dzieci. W wielu wywiadach powtarzała, że jej ciało nigdy nie będzie już wyglądało tak, jak kiedyś. Czy oby na pewno? Na tegorocznych Złotych Globach nie można było oderwać od niej wzroku. Co jest zasługą jej kobiecej sylwetki? Aktorka przyznaje, że nie ma czasu na odwiedzanie klubów fitness i poradni dietetycznych. Chętnie za to ćwiczy w domu. W wywiadzie dla Elle UK wyznała: "Codziennie poświęcam 20 minut na pilates. Korzystam z płyt DVD z treningiem, który akurat najbardziej mi odpowiada".
Cate Blanchet
Z roku na rok wygląda piękniej. O swój wygląd dba przez cały rok, więc nie musi poddawać się dietom redukcyjnym tuż przed Oscarami. Codziennie rano wypija przegotowaną wodę z cytryną, a taki napój wspomaga trawienie i przyspiesza metabolizm. Oczyszcza również organizm z toksyn. Cate Blanchet unika w swoim jadłospisie dań z pszenicą, bo od lat jest wierna diecie bezglutenowej.
Charlize Theron
Gwiazdy oszalały na punkcie treningu opartego na elementach baletu. Wśród nich są mi.n. Natalie Portman i Charlize Theron, które ćwiczą w ten sposób pod okiem najbardziej wykwalifikowanych specjalistów. Co to daje? Przede wszystkim wzmacnia mięśnie nóg, brzucha i pośladków. I o to właśnie chodzi! Oprócz tańca, aktorka często praktykuje jogę i rozciągający mięśnie pilates.
Marta Rowicka/ Kobieta WP