Pieczywo nie tuczy
Pieczywo jest podstawą zdrowej i prawidłowej diety, źródłem energii, witamin, soli mineralnych i błonnika - przekonują polscy naukowcy i dietetycy. Tymczasem powszechnie uważa się, że chleb tuczy, a na diecie tradycyjne kromki lepiej zastąpić lekkim, chrupkim pieczywem. Większość tego typu informacji mija się z prawdą.
22.10.2014 | aktual.: 09.08.2018 15:42
Pieczywo jest podstawą zdrowej i prawidłowej diety, źródłem energii, witamin, soli mineralnych i błonnika - przekonują polscy naukowcy i dietetycy. Tymczasem powszechnie uważa się, że chleb tuczy, a na diecie tradycyjne kromki lepiej zastąpić lekkim, chrupkim pieczywem. Większość tego typu informacji mija się z prawdą.
– Chleb jest źródłem energii, witamin i soli mineralnych, dlatego powinniśmy go codziennie spożywać – powiedział agencji informacyjnej Newseria dr Robert Księżopolski, prezes Fundacji Chleb to Zdrowie, przekonując, że pieczywo nie jest tuczące. - Mamy już na to szereg dowodów naukowych i wiemy, że jest to kwestia dostosowania wartości energetycznej posiłku do trybu życia. Kromka chleba żytniego ma ok. 56 kcal. - to mniej niż jedno jabłko, które ma około 72 kcal.
Pieczywo to podstawa
Chleb występuje w większości rekomendacji dietetycznych, żywieniowych i medycznych jako niezbędny składnik codziennej diety. Instytut Żywności i Żywienia uznał chleb za podstawę piramidy żywieniowej.
Prof. Alicja Ceglińska z wydziału Nauk o Żywności SGGW podkreśla, że szczególnie zdrowe jest pieczywo na naturalnym zakwasie. - Jest ono lepiej trawione i wytwarza korzystną mikroflorę w przewodzie pokarmowym.
- Produkty zbożowe, a wiec także pieczywo, są podstawą piramidy żywieniowej i nie można z nich rezygnować, czy zamienić na inne. Zamiana ich na tłuszcze oznaczałaby przejście na dietę miażdżycową, zastąpienie ich białkiem: mięsem i serami - na dietę, która obciąża nerki - mówi dr Regina Wierzejska dietetyk z Instytutu Żywności i Żywienia.
Jej zdaniem zrezygnowanie ze spożywania pieczywa i przechodzenie na dietę bezglutenową nie jest dobre dla zdrowych osób. Taką dietę powinny stosować tylko osoby, które cierpią na celiakię, chorobę uwarunkowaną genetycznie polegającą na nietolerowaniu glutenu, na która cierpi około 1 proc. populacji europejskiej.
- Nie ma żadnych wskazań, które wskazywałyby na przechodzenie na dietę bezglutenową osób zdrowych. Dieta, w której rezygnujemy z pieczywa to kolejna dieta cud i moda. Pieczywo jest niepodważalnym źródłem błonnika pokarmowego, zawiera witaminy, składniki mineralne, żelazo magnez. To wszystko przemawia za cechami zdrowotnymi chleba - mówi Wierzejska.
Polacy jedzą coraz mniej chleba. Przeciętny Polak kupuje rocznie ok. 50 kg pieczywa. To dwukrotnie mniej niż na początku lat 90. Zarówno piekarze, jak i dietetycy oraz lekarze przekonują, że chleb powinien pozostać ważnym składnikiem naszej diety. Jest bowiem nie tylko smaczny. Dostarcza też naszemu organizmowi najważniejszych składników odżywczych i mikroelementów. I wbrew powszechnemu mniemaniu, wcale nie tuczy.
– Pieczywo dobrej jakości powinno charakteryzować się ładnym wyglądem zewnętrznym, być dobrze wyrośnięte, co gwarantuje miękkość takiego pieczywa – tłumaczy prof. Ceglińska. – Poza tym sugerujemy się zawsze aromatem pieczywa. Jeżeli ten aromat jest intensywny, to już świadczy o tym, że pieczywo jest świeże.
Nie jem chleba, bo jestem na diecie
Wiele osób będących na diecie wystrzega się jedzenia chleba, jednak według dietetyków pieczywo jest niezbędnym elementem codziennego menu, nawet wtedy, gdy się odchudzamy. - Zgodnie z proporcjami piramidy żywieniowej, produkty zbożowe (w tym pieczywo) powinny być głównym źródłem energii w diecie. Dostarczają one wielu cennych witamin i minerałów, dlatego nie należy eliminować ich z diety - tłumaczy Aneta Łańcuchowska z Poradni Dietetycznej halsa w Warszawie. - Kluczem do sukcesu odnośnie do spożywania pieczywa na diecie, jest jego odpowiedni dobór pod kątem rodzaju. Pamiętajmy, iż ciemne pieczywo jest bogatym źródłem witamin z grupy B oraz błonnika, natomiast białe pieczywo jest praktycznie pozbawione tych cennych składników zbilansowanej diety.
Biały chleb i bułki
- Białe pieczywo nie zawiera żadnych szkodliwych substancji więc nie zasługuje na miano „niezdrowego”. Jednak nie można też powiedzieć, aby miało szczególnie pozytywny wpływ na nasze zdrowie - mówi dietetyczka. - Ten typ pieczywa zawiera jedynie śladowe ilości witamin, minerałów i cennego błonnika pokarmowego, gdyż zawarte one są w częściach ziarna, które w procesach oczyszczania mąki zostają odrzucone. Dlatego białe pieczywo jest źródłem niemal wyłącznie pustych kalorii. Dodatkowo niska zawartość błonnika sprawia, że jego indeks glikemiczny jest wysoki, przez co powoduje gwałtowne skoki poziomu glukozy i zaspokaja głód na krótko. Tym samym nie jest ono polecane osobom dbającym o linię.
Chrupkie czyli dietetyczne?
- Panuje powszechna opinia, iż pieczywo chrupkie jest niskokaloryczne, jednak nie do końca jest to prawdą. Rzeczywiście jedna kromka pieczywa chrupkiego ma tylko 25 kcal, a kromka tradycyjnego chleba razowego około 70 kcal., jednak wynika to przede wszystkim z faktu, iż chleb chrupki jest lekki i pusty w środku. W przeliczeniu na 100 gramów okazuje się, że pieczywo chrupkie jest o połowę bardziej kaloryczne od zwykłego. Zatem trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy warto jeść pieczywo chrupkie. Jeżeli komuś smakuje i uważa, iż pomaga mu schudnąć, to nie ma przeciwwskazań. Należy jednak pamiętać, że nie jest ono niegroźną dietetyczną przekąską, którą można jeść do woli - informuje Aneta Łańcuchowska.
Ciemne pieczywo - uwaga na „podróbki”!
Warto nauczyć się odróżniać prawdziwe pieczywo razowe od jego marnej podróbki. Prawdziwy razowy chleb powinien być ciężki i wypiekany w formie. Jeżeli widzimy w sklepie chleb opisany jako razowy, a od zwykłego baltonowskiego różni się jedynie ciemniejszym kolorem i posypką z nasion, to prawie na pewno mamy do czynienia z barwionym chlebem imitującym razowy. Warto także unikać ciemnego pieczywa tostowego, gdyż ten obecny na rynku ma przeważnie niewiele wspólnego z chlebem pełnoziarnistym. - Dobry razowy chleb powinien być ciężki. Oznacza to, że ma dużo błonnika, który wiąże w nim wodę. Lepiej unikać chlebów, które wyglądają jak razowe, ale w subiektywnym odczuciu ważą tyle samo, lub niewiele więcej niż np. bułka wrocławska. Kolejna rzecz na którą warto zwrócić uwagę, to sposób jego wypiekania. Prawdziwy razowiec jest wypiekany w foremce. Błonnik osłabia strukturę miękiszu chleba, dlatego chleb wysokobłonnikowy pieczony bez formy przypominałby placek. Warto też wybierać chleb z ziarnami - słonecznikiem, dynią
lub siemieniem lnianym. Zawierają one dużo witamin, minerałów, a także trochę tłuszczu o korzystnym składzie - dowiadujemy się od dietetyczki.
(gabi/mtr), kobieta.wp.pl