#pięknetrendy: błękitnooka

Jeśli myślisz: niebieskie powieki i widzisz: lata osiemdziesiąte, chabrowy cień nałożony pod samą brew, a do tego różowe usta, za chwilę zmieni się twoja percepcja. W sezonie jesień-zima 2018/19 błękit na oku jest szalenie nowoczesny i dość minimalistyczny, jeśli można tak powiedzieć o kolorze, który jest bardzo wyrazisty.
Minimalistyczny, bo to jedyny akcent kolorystyczny w całym makijażu. Styliści pracujący przy nowojorskich pokazach upatrzyli sobie produkty w odcieniu intensywnego, wręcz neonowego cyjanu. Pojawił się też klasyczny paryski błękit, trochę lapis lazuli, a nawet – lekko fioletowy odcień bławatków.

Ten pierwszy najlepiej sprawdza się w formie graficznej dość grubej kreski namalowanej na górnej powiece. Ale zamiast rysować ją od wewnętrznego kącika oka możesz, jak na pokazie Tibi, zdecydować się na jaskółkę, która zaczyna się w 1/3 powieki, tuż przy zewnętrznym kąciku. Taki kolorowy akcent dodaje makijażowi lekkości i jest bardzo młodzieńczy. By go wykonać, sięgnij po kultowy eyeliner Kat Von D Ink Liner w odcieniu Nietzsche.

W makijażu lubisz eksperymenty i nie brakuje ci odwagi? Idź ścieżką wyznaczoną przez Fatimę Thomas, makijażystkę, która podczas pokazu Chromat wykorzystała pigmenty MAC, by namalować pofalowane linie biegnące wzdłuż dolnej powieki modelek i kończące się tuż pod brwiami. Z łatwością odtworzysz ten look, wybierając woododporny cień w kremie Makeup For Ever w odcieniu turkusowym.

Intensywnie niebieska, niemal neonowa kreska na górnej powiece, to look z pokazu marki Veronica Beard. Łatwy do skopiowania, wymaga jednak ogromnej wprawy w nakładaniu płynnego czy żelowego eyelinera. Kreska w takim kolorze musi być idealnie równa! Pomoże wybranie produktu, który działa cuda nawet w dłoni amatorki - They're real push-up liner to żelowy eyliner marki Benefit Cosmetics, który utrzymuje się na powiekach cały dzień, bez rozmazywania, osypywania czy blaknięcia. Idealny, gdy zależy ci na dramatycznym efekcie.

Miłośniczki smokey eye zachwyci propozycja Caroliny Herrery. Metaliczny, ciemnogranatowy makijaż oka będzie świetną alternatywą dla klasycznej wersji w odcieniach brązu. Błękit coraz częściej pojawia się w paletkach do makijażu, więc masz w czym wybierać. Ja jestem zachwycona kolorami w palecie Zoeva Mixed Metals Eyeshadow Palette i chłodnymi odcieniami błękitu w zestawie Couture Palette Collector Urban Escape Yves Saint Laurent. Wolisz pojedyncze cienie? NARS w odcieniu Outremer jest zniewalający!

Błękitny trend wpadł ci w oko, ale służbowy dress code nie pozwala na szaleństwa z kobaltowymi cieniami czy kredką? Elie Saab ma na to sposób: kreska narysowana błękitno-fioletową kredką i roztarta wzdłuż dolnej powieki. Jest dyskretna ale przykuwa spojrzenie i z pewnością wpisze się w nawet najbardziej rygorystyczne biurowe reguły. Wybierz żelową kredkę Marc Jacobs Beauty w odcieniu Midnight in Paris lub Think.

Skuszona trendami z wybiegu chcesz wskoczyć w wielki błękit? Zacznij od doskonałego przygotowania skóry. Wyrównaj koloryt, zatuszuj niedoskonałości. Jeśli potrafisz – zrezygnuj z mocnego konturowania twarzy. Wystarczy delikatnie podkreślić kości policzkowe niewielką ilością rozświetlacza. Róż zostaw na inną okazję. Podobnie jak intensywne pomadki czy metaliczne błyszczyki. Mocny, błękitny makijaż oka aż się prosi o usta w kolorze nude. Możesz sięgnąć po pomadki z najnowszej kolekcji AA Wings of Color. Pamiętaj, że błękit zdominuje każdy makijaż, więc warto powstrzymać się od wprowadzania kolejnych kolorów. Chyba że marzysz o efekcie, jakiego nie powstydziłaby się Whitney Houston w teledysku do kawałka "I wanna dance with somebody".

_#pięknetrendy to redakcyjny cykl artykułów i materiałów wideo i najnowszych trendach w modzie i urodzie na sezon jesień / zima 2018-19. Codziennie zaglądaj na WP Kobieta, by dowiedzieć się, co jest na topie w świecie makijażu, koloryzacji włosów, stylizacji paznokci i modzie!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl