Po wójtowej z "Rancza" nie został ślad. Tak dziś wygląda aktorka

W Teatrze Capitol w Warszawie odbyła się premiera komedii "Genialny pomysł" w reżyserii Wojciecha Adamczyka. Wśród gości zaproszonych na premierę znalazła się Violetta Arlak, którą widzowie kojarzą najbardziej jako żonę wójta w serialu "Ranczo".

Violetta Arlak w ciągu kilku ostatnich lat widocznie schudła. Podkreśla, że najważniejsze są dla niej zdrowie, dobre samopoczucie i utrzymanie długotrwałych efektów. - Jedyne czym się mogę pochwalić - bo już nawet nie pamiętam szczegółowo, jak to robiłam - to fakt, że nie miałam efektu jojo. Myślę, że to jest mój podwójny sukces i polecam każdemu zrzucenie kilku kilogramów, bo zawsze warto dbać o siebie. I to pod każdym względem - mówiła aktorka w przeszłości w rozmowie z Plejadą.

Vanessa Aleksander ujawnia, ile dostawała za spektakl. Padła konkretna kwota. Możecie być w szoku: "Nie da się za to utrzymać"

Aktorka opowiedziała, że motywacje do zmiany wyglądu mogą być różne i każda jest w porządku. - Warto to po prostu zrobić dla samego siebie, jeśli ktoś oczywiście czuje taką potrzebę. Przyjemnie jest się np. dobrze czuć w jakiejś bluzce albo sukience. Dlatego warto. (śmiech) A przy okazji dla zdrowia. Niektórych może to nie przekonywać, że chudnie się dla zdrowia. To wtedy niech chociaż dla ciuchów schudnie - wyjaśniła w tym samym wywiadzie Violetta Arlak.

Czytaj także: Przyszła w mini na premierę. Nie każdy by się odważył

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.