Pokazał, co zobaczył na niebie. "Dziwne obiekty nad Warszawą"
Rafał Maślak, model i influencer, znany jest z aktywności w mediach społecznościowych. Wraz z żoną często dzieli się zabawnymi filmikami czy zdjęciami z życia codziennego. Tym razem jednak opublikował nagranie zupełnie innego charakteru – uchwycił na niebie zjawisko, które wywołało dyskusję wśród internautów.
Na krótkim filmie, wykonanym nad Warszawą, widać szybko poruszające się jasne punkty. "Dziwne obiekty nad Warszawą. Pierwszy raz w życiu widziałem coś takiego. Za szybkie na chmury, pojawiały się i znikały. Rotowały nad niebem. I nie, nie były to gołębie. To była jakaś jasna flara. Łatwo się takie coś ogląda w necie. Co innego kiedy zobaczysz takie coś na żywo" - napisał Maślak w opisie nagrania, które opublikował na Facebooku.
Internauci natychmiast zaczęli komentować film, dzieląc się własnymi teoriami. Jedni sugerowali, że to może być efekt świetlny pochodzący z imprezy plenerowej odbywającej się w okolicy. Inni przywoływali zjawiska meteorologiczne – np. tzw. kominy termiczne, powstające, gdy w jednym miejscu spotykają się różne masy powietrza. "Mała chmura w prądach wstępujących — gdy w danym miejscu spotykają się różne masy powietrza, tworzą się tzw. "kominy termiczne". Takie prądy potrafią podnosić i rozpraszać obłoczki w bardzo dynamiczny sposób — wygląda to, jakby chmura tańczyła, znikała…" - pisał jeden z komentujących.
Ćwiczenia na zdrowe kolana
Byli też tacy, którzy skojarzyli nagranie z murmuracją, czyli widowiskowym synchronicznym lotem ogromnych stad ptaków. "'Obłoki'" złożone z ptaków to widowiskowe zjawisko zwane murmuracją, polegające na synchronicznym locie ogromnych stad ptaków, które tworzą na niebie dynamiczne, falujące formacje" - wyjaśnił ktoś inny.
Choć z pewnością istnieje racjonalne wytłumaczenia tego zjawiska, trudno jednoznacznie stwierdzić, która teoria mogłaby okazać się tą prawdziwą. Jedno jest pewne – Maślakowi udało się przyciągnąć uwagę fanów i sprowokować żywą dyskusję, która rozlała się szeroko po sieci.