Była na castingu do Victoria’s Secret. Pisarek mówi, jaką dostała odpowiedź
– Zaczęłam płakać. Moja asystentka widziała wszystko. To było szczere, wzruszające i takie "wow". Ja naprawdę jarałam się tym, że mogę tam pójść – tak Karolina Pisarek zareagowała na wiadomość o castingu do Victoria's Secret. Teraz zdradziła, jaką dostała odpowiedź. Udało się?
W tym artykule:
Pokazy Victoria’s Secret to wydarzenia, które od lat budzi zainteresowanie w świecie mody. Dla modelek jest nie tylko zawodową szansą, ale także testem przygotowania i odporności na presję. W rozmowie z "Rezultatami" Karolina Pisarek opowiada, jak wyglądało jej spotkanie z rekruterami marki oraz jaki feedback otrzymała po zakończeniu castingu. Jest z siebie dumna?
"Oni mogą mieć każdą modelkę na świecie. A jednak zaprosili mnie"
Pisarek nie ukrywała, że udział w castingu był dla niej ogromnym wyróżnieniem. – Wracając do tematu Victoria’s Secret, po 10 latach w modelingu pójść na casting do marki, która może mieć każdą modelkę na świecie, a oni zapraszają mnie… to było niesamowite szczęście – przyznała podczas wywiadu na kanale "Rezultaty".
Dodała, że tym razem nie czuła presji. – Czułam, że to jest mój czas, że po tych 10 latach nie ma już myślenia, że nie jesteś wystarczająca. Masz swoje doświadczenie, swoje przeżycia. Wiesz, po co tam idziesz.
Karolina Pisarek i Roger zaczęli starać się o dziecko i mówią o kłótniach: "Jak się kłócimy to głośno, jak się godzimy TO TEŻ"
Tak zareagowała na wiadomość o castingu
Modelka wyjaśniła, że… w ogóle nie spodziewała się castingu właśnie w tym momencie. – Wylądowałam w Nowym Jorku, miałam mieć tylko polaroidy, a nagle moja agencja mówi: "jutro masz casting dla Victoria’s Secret".
Jej reakcja była natychmiastowa. – Zaczęłam płakać. Moja asystentka widziała wszystko. To było szczere, wzruszające i takie "wow". Ja naprawdę jarałam się tym, że mogę tam pójść – wspominała.
Wiele osób pytało o feedback. W końcu go ujawnia
Karolina przyznała, że obserwatorzy masowo dopytywali ją, jak poszło i czy dostała odpowiedź od marki. – Casting director zaobserwowała mnie na Instagramie, więc to już jest good news – ujawniła.
Dodatkowo jej agencja otrzymała maila od Victoria’s Secret. – Napisali, że casting poszedł świetnie i będą się odzywać, jeśli będą mnie potrzebować. Więc teraz to kwestia tego, kiedy będzie taki moment – wyjaśniła.
Modelka nie jest jednak w tym temacie wybredna. – Klient chciał mnie poznać, zobaczyć, czy pasuję do najmniejszych, średnich lub największych kampanii. I szczerze? Każdy z nich sprawiłby mi ogromną radość – powiedziała.
Podkreśliła, że sama marka ma dla niej wyjątkowe znaczenie. – Dzięki Victoria’s Secret poniekąd zaczęłam swoją karierę. To marzenie narodziło się lata temu. I teraz to wszystko tak pięknie zatacza koło – podsumowała.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl