Pożegnała Kołaczkowską. Oto co napisała w sieci
Monika Richardson opublikowała na Instagramie emocjonalny wpis po śmierci Joanny Kołaczkowskiej. "Polska płacze dzisiaj" - tak pożegnała artystkę, która zmarła po walce z nowotworem.
Monika Richardson to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiej telewizji. Przez lata prowadziła popularne programy publicystyczne i kulturalne. Zawsze zaangażowana i aktywna w mediach społecznościowych, tym razem podzieliła się z obserwatorami osobistym wspomnieniem zmarłej Joanny Kołaczkowskiej - wybitnej artystki kabaretowej, której śmierć poruszyła całą Polskę.
Pożegnanie artystki
W czwartek 17 lipca 2025 roku Kabaret Hrabi poinformował na Facebooku o śmierci Joanny Kołaczkowskiej, artystki znanej z wyjątkowego poczucia humoru, talentu do improwizacji i wieloletnich występów z kabaretem Hrabi. Kołaczkowska przegrała walkę z chorobą nowotworową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Richardson o córce na salonach i swojej metamorfozie
Wiadomość wstrząsnęła fanami i środowiskiem artystycznym, a media społecznościowe zalała fala wspomnień i pożegnań. Jedno z nich pojawiło się na profilu Moniki Richardson na Instagramie.
Czytaj także: Miała burzliwe życie uczuciowe. Teraz woli być sama
"Pa, Asieńko"
Dziennikarka opublikowała czarno-białe zdjęcie uśmiechniętej Joanny Kołaczkowskiej, a pod nim zamieściła pełen emocji opis: "Pa, Asieńko. Życie nigdy się nie kończy, tylko zmienia formę. A Twoja forma była cudowna. Jestem dumna, że Cię znałam. Polska płacze dzisiaj, ale od jutra będą nam wracały na myśl Twoje teksty, Twoja mądra, skupiona głowa nie raz jeszcze pomoże w trudnych sytuacjach, wpuści trochę powietrza w nasze śmieszne konflikty, przekłuje balonik pychy. Ludzież! A i tak będziemy tęsknić."
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy wyrażających smutek i niedowierzanie. Internauci dzielili się swoją rozpaczą, dziękowali Kołaczkowskiej za śmiech i refleksję, którą wnosiła do ich życia. "Okropna wiadomość. Asia była niesamowitą osobą" - napisał jeden z internautów. "To prawda, smutno" - dodała dziennikarka Anna Popek.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!