Kto posadzi, ten pożałuje. Ta roślina jest nielegalna w Polsce
Rdestowiec ostrokończysty szybko się rozprzestrzenia, stanowiąc poważne zagrożenie dla środowiska i upraw. Ta roślina jest tak silna, że może przebić beton. Jak ją skutecznie zwalczać?
Rdestowiec ostrokończysty, znany także jako japoński, to chwast o niezwykle szybkim tempie wzrostu, osiągający nawet trzy metry wysokości. Jego długie pędy mogą odcinać światło innym roślinom. Przywieziony do Wielkiej Brytanii z Azji jako ozdobna roślina, okazał się groźnym gatunkiem, zagrażającym lokalnej przyrodzie. W Polsce rdestowiec jest klasyfikowany jako gatunek inwazyjny z powodu negatywnego wpływu na rodzimą przyrodę. Jego uprawa, sprzedaż i wprowadzanie do środowiska są nielegalne i podlegają karze grzywny lub pozbawienia wolności. Tworzy gęste zarośla, które nie tylko ograniczają dostęp światła do innych roślin, ale również zmieniają właściwości gleby.
Kroton. Roślina doniczkowa, która nada egzotyki w twoim domu
Sposoby zwalczania
Rdestowiec jest zdolny do uszkadzania dróg, chodników, a nawet fundamentów budynków. Można go znaleźć na nasypach kolejowych i terenach nadrzecznych, gdzie znacząco ogranicza dostęp do wody. Usunięcie rdestowca wymaga kompleksowego podejścia, łączącego metody mechaniczne, chemiczne i biologiczne. Ważne jest nie tylko usunięcie części naziemnych, ale też wykopanie podziemnych kłączy. Ziemia powinna być przykryta folią i regularnie monitorowana.
Trudności w usunięciu rośliny
Zaleca się stosowanie specjalistycznych preparatów, choć roślina jest odporna na wiele chemicznych środków chwastobójczych. Każde miejsce, w którym występował rdestowiec, należy dokładnie obserwować przez kolejne sezony, aby uniknąć jego odrostów. Rdestowiec ostrokończysty to poważne zagrożenie dla infrastruktury i ekosystemu, wymagające odpowiednich strategii zwalczania i monitorowania.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.