Detektywka o zaginięciu Beaty Klimek. "Zaplanował to wręcz koronkowo"

7 października 2025 r. mija rok od dnia, w którym zaginęła Beata Klimek, mieszkanka Poradza w gminie Łobez (woj. zachodniopomorskie). - To jest niemożliwe, by człowiek rozpłynął się w powietrzu. Jeżeli ktoś zaplanował pozbycie się kobiety, to zaplanował to wręcz koronkowo i jest pewny swojej pracy na tyle, że nie ma lęku przed znalezieniem śladów pani Beaty - komentuje detektywka Małgorzata Marczulewska.

Mija rok od zaginięcia Beaty Klimek Mija rok od zaginięcia Beaty Klimek
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook
Angelika Grabowska

7 października 2024 roku Beata Klimek odprowadziła swoje dzieci na szkolny autobus i miała udać się do pracy na godzinę 8:00. Nigdy jednak tam nie dotarła. Szefowa Beaty próbowała się do niej dodzwonić – początkowo telefon jeszcze sygnalizował połączenie, jednak nikt go nie odebrał. Po 8:40 komórka była już wyłączona. Samochód kobiety pozostał zaparkowany przed domem, ale nie znaleziono w nim ani torebki, ani telefonu.

Beata mieszkała z teściami. Była w trakcie rozwodu po 26 latach małżeństwa. Mąż opuścił rodzinny dom i zamieszkał z nową partnerką w Łobzie. Od samego początku to właśnie najbliższe otoczenie znalazło się pod lupą śledczych. - Naturalne jest, że gdy dochodzi do zaginięcia to zawsze pierwszy etap weryfikacji to bliscy. Rodzina, byli partnerzy, byli małżonkowie, przyjaciele i przyjaciółki. Moje doświadczenia wskazują, że 80 proc. spraw związanych z tragicznymi zaginięciami ma związek z rodziną lub znajomymi ofiar. Tutaj jeszcze nic nikomu nie udowodniono - wyjaśniła detektyw Małgorzata Marczulewska.

Krzysztof Rutkowski wprost o swojej nowej fryzurze: "ROZCZESANY KWADRAT"

Mimo intensywnych poszukiwań przez ostatni rok nie udało się ustalić, co stało się z Beatą Klimek. - To jest niemożliwe, by człowiek rozpłynął się w powietrzu. Jeżeli ktoś zaplanował pozbycie się kobiety, to zaplanował to wręcz koronkowo i jest pewny swojej pracy na tyle, że nie ma lęku przed znalezieniem śladów pani Beaty - ocenia Marczulewska.

Niektóre osoby, w tym były mąż zaginionej, sugerowały, że kobieta mogła sama uciec za granicę. Jednak zdaniem ekspertki ten scenariusz jest mało prawdopodobny - Beata Klimek nie jest archetypem kobiety, która znika i zaczyna nowe życie. Przypomnę, ginie kobieta w średnim wieku, mająca trójkę dzieci, z którymi ma bardzo bliską relację. Zaginięcie ma miejsce w powiatowej miejscowości, a nie wielkiej metropolii. Tutaj nic się nie zgadza. Czy wyobrażamy sobie, że Beata Klimek 7 października 2024 roku ruszyła do Nowego Yorku czy do Londynu i tam żyje sobie spokojnie, obserwując, jak jej bliscy walczą o jej odnalezienie? - zapytała retorycznie.

W sprawie panuje cisza, a tropów jest niewiele. - Bardzo często zdarza się, że poszlaki odnajdują się po latach, a wtedy udaje się ustalić prawdę. Mijające miesiące usypiają czujność tych, którzy mogli się przyczynić do zniknięcia kobiety, jeżeli przyjmiemy, że to zaginięcie było zaplanowane, a Beata Klimek padła ofiarą zaplanowanej akcji - oceniła Marczulewska. - Prawda wyjdzie na jaw, ale w tym przypadku okazuje się ona ukryta głęboko, a śladów jest szokująco mało - dodała.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Klub Świadomej Konsumentki
Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Ślub kościelny coraz bliżej. "Teraz wiemy, że trzeba żyć chwilą"
Ślub kościelny coraz bliżej. "Teraz wiemy, że trzeba żyć chwilą"
Policja w domu rodziny pięcioraczków. "Przeszukane pokoje"
Policja w domu rodziny pięcioraczków. "Przeszukane pokoje"
Nie szukał miłości w Hollywood. Odnalazł szczęście u boku barmanki
Nie szukał miłości w Hollywood. Odnalazł szczęście u boku barmanki
Miał znaną bratanicę. Nie każdy wie o ich pokrewieństwie
Miał znaną bratanicę. Nie każdy wie o ich pokrewieństwie
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Prosty trik na ciepłe mieszkanie
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Prosty trik na ciepłe mieszkanie
Jeden z gwałcicieli Gisele Pelicot walczy o wolność. Twierdzi, że nie wiedział
Jeden z gwałcicieli Gisele Pelicot walczy o wolność. Twierdzi, że nie wiedział
Wyjawiła, co spotkało jej syna. "Oprawcy wiedzieli, gdzie są kamery"
Wyjawiła, co spotkało jej syna. "Oprawcy wiedzieli, gdzie są kamery"
Miała raka piersi. Przed operacją złożyła deklarację
Miała raka piersi. Przed operacją złożyła deklarację
Okrzyknięto ją "najpiękniejszą dziewczynką świata". Dziś ma 24 lata
Okrzyknięto ją "najpiękniejszą dziewczynką świata". Dziś ma 24 lata
Chroni matkę przed mediami. Powód nie jest tajemnicą
Chroni matkę przed mediami. Powód nie jest tajemnicą
"Genialne i mocne". Nowa grafika Damięckiej trafia w sedno
"Genialne i mocne". Nowa grafika Damięckiej trafia w sedno
Żyła wśród świadków Jehowy. Przed ślubem usłyszała krępujące pytanie
Żyła wśród świadków Jehowy. Przed ślubem usłyszała krępujące pytanie