Jego ukochana zaginęła lata temu. Ma na to swoją makabryczną teorię
Michał Fajbusiewicz 26 kwietnia 2025 roku obchodzi 74. urodziny. Zasłynął przede wszystkim za sprawą "Magazynu Kryminalnego 997". Jedną z pierwszych spraw, których się podjął, było zaginięcie Barbary Chrzczonowicz – jego ukochanej z czasów młodości. Fajbusiewicz ma swoją makabryczną teorię.
Fajbusiewicz prowadził śledztwo w sprawie zmarłej ukochanej 
Michał Fajbusiewicz swoje życie zawodowe poświęcił tajemniczym zbrodniom. Przez lata prowadził w Telewizji Polskiej niezwykle popularny program pt. "Magazyn Kryminalny 997". Jedną z pierwszych nagłośnionych przez niego spraw było zaginięcie Barbary Chrzczonowicz.
Prowadził śledztwa w sprawie zaginięcia byłej dziewczyny
Dziennikarz znał się z nią prywatnie. Przez dwa lata był z nią w związku, jednak gdy został powołany do wojska, kobieta zadecydowała o zakończeniu relacji ze względu na odległość. Chrzczonowicz była przez pewien czas popularną dziennikarką, jednak ze względu na zawiłości polityczne została zwolniona z telewizji. Potem dorabiała sobie jako korepetytorka i przedszkolanka. Wyszła za mąż za chemika. W 1986 roku zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokurator Wrzosek popełniła błąd? "Nie byłoby teraz wątpliwości"
– Zaczęliśmy od jednej z najbliższych mi prywatnie spraw, czyli mojej dawnej dziewczyny, dziennikarki telewizyjnej, związanej z TVP Basi Chrzczonowicz, którą najprawdopodobniej zamordowano. Bardzo emocjonalna rzecz, w której udało się odkryć zupełnie nowe wątki, dotrzeć do świadków, o których nie mieliśmy pojęcia, a przypomnę, że chodzi o rok 1986 – zaznaczył Fajbusiewicz w rozmowie z Onetem.
Zamordowana i rozpuszczona w kwasie? Fajbusiewicz ma swoją teorię
– Dowiedziałem się, że nawet nie przeprowadzono oględzin mieszkania. Mąż Baśki był chemikiem, więc krążyła i taka wersja, że rozpuścił jej ciało z kwasie. W noc poprzedzającą jej zniknięcie sąsiedzi słyszeli awanturę... – czytamy z kolei w książce dziennikarza.
Wszystkie tropy, na które trafiał Fajbusiewicz podczas swoich śledztw, prowadziły do męża kobiety. Okazało się, że ten poznał Chrzczonowicz zaraz po tym, jak wyszedł z więzienia, gdzie odsiadywał wyrok za zamordowanie ojca w afekcie. Kobieta miała o tym nie wiedzieć. Fajbusiewiczowi udało się dowiedzieć, że mężczyzna uciekł do Ameryki. Mówi się, że zmarł w Meksyku, jednak nie jest to potwierdzona informacja.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
