Historia spodni © Getty Images | Marc Piasecki

Z konia na wybieg, czyli spodnie jako manifest wolności

Iwona Sasin

Trudno dziś wyobrazić sobie garderobę bez spodni. Ale ich historia zaczyna się znacznie wcześniej, niż mogłoby się wydawać, i wcale nie w atelier projektantów. Swoje istnienie zawdzięczają końskiemu grzbietowi i stepom Azji Środkowej. Powstały nie z potrzeby estetyki, lecz funkcji.

To właśnie konie i mobilność wymusiły powstanie spodni. Nomadne ludy Azji Środkowej spędzały większość życia w siodle. Dla nich tradycyjne, drapowane szaty, jak tuniki czy chusty, były dalekie od praktyczności. Potrzebowali ubrania, które nie ograniczałoby ruchu nóg i chroniło przed chłodem.

Historia spodni – od starożytności do XIX wieku

Z czasem spodnie stały się symbolem ruchu, aktywności i kontroli nad własnym ciałem. W starożytności długo uchodziły za barbarzyński wynalazek. Grecy i Rzymianie preferowali tuniki i togi. Świadomie unikali spodni, ponieważ dla nich ubiór był manifestem kultury, hierarchii, idei ciała i filozofii życia. W świecie antycznym ciało uważano za doskonałe, harmonijne i godne pokazania. Ubranie miało nie tyle osłaniać, co podkreślać jego proporcje. Spodnie przylegające do nóg uważali za barbarzyńskie, nieestetyczne i niegodne wolnego człowieka.

Tunika była ubraniem codziennym, toga zaś ceremonialnym. Obie wymagały pewnej postawy, spokoju, braku pośpiechu. A to odróżniało obywatela od żołnierza, rzemieślnika czy jeźdźca. Spodnie natomiast kojarzyły się z ruchliwością i pracą fizyczną, a więc z klasami niższymi lub obcymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapomniany symbol kobiet XIX w. To nie gorset był hitem

Z biegiem czasu postrzeganie spodni zmieniało się. Wraz z rozwojem wojskowości i koniecznością wygody, stawały się coraz powszechniejsze. W średniowieczu nosili je rycerze, a później mężczyźni wszystkich stanów. Pozycję społeczną zdradzały krój i tkanina. Spodnie stały się oznaką męskości, siły i władzy.

W epoce średniowiecza spodnie przeszły istotną ewolucję, od szytych z dwóch osobnych, zawiązywanych w pasie nogawek, po dopasowane bryczesy. W renesansie krój spodni stawał się coraz bardziej ozdobny. Ten element garderoby się symbolem statusu. Mężczyźni nosili spodnie bufiaste, pikowane, z wyraźnym gorsetem w pasie. Zaczęły też pełnić funkcję reprezentacyjną.

Kiedy europejscy władcy odkryli, że spodnie pozwalają podkreślić sylwetkę, nogi i biodra, zaczęli nosić je z dumą, jako oznakę męskości. Kobiety nie mogły ich zakładać. Uwięzione w gorsetach i spódnicach, nie miały dostępu do tego, co swobodne, funkcjonalne, praktyczne. Pierwsze odważne kobiety pojawiły się w XIX wieku. Amelia Bloomem, amerykańska sufrażystka, zaprojektowała w 1851 roku tzw. Bloomersy. Były to szerokie spodnie do kostek, które miały symbolizować wolność ruchu i ducha. Spotkały się z drwiną i potępieniem, ale zapoczątkowały proces, którego nikt już nie mógł zatrzymać.

Kobiety w spodniach – rewolucja zapoczątkowana przez słynne projektantki i aktorki

Prawdziwa rewolucja przyszła jednak dopiero z początkiem XX wieku. Kiedy mężczyźni ruszyli na front, kobiety zajęły ich miejsca w fabrykach i warsztatach, oczywiście w spodniach, które stały się narzędziem przetrwania i manifestem nowej roli społecznej.

Po wojnie, ich wygodę i nowoczesność szybko dostrzegła Coco Chanel. Natychmiast wprowadziła je do kobiecej garderoby. W jej interpretacji spodnie zyskały więcej niż tylko elegancję. Francuska projektantka przełamała tabu i nadała im nowy sens. Zrobiła ze spodni symbol kobiety niezależnej, aktywnej, myślącej samodzielnie. Elsa Schiaparelli, jej rywalka i wizjonerka, odważyła się pójść krok dalej. Wprowadziła do swoich kolekcji "evening pyjamas", spodnie z luksusowych tkanin, noszone przez kobiety podczas przyjęć.

W latach 30. i 40. XX wieku kobiety w spodniach budziły sensację i zgorszenie. W wielu miejscach publicznych w USA obowiązywały przepisy zakazujące im noszenia "męskiej odzieży". Ale w Hollywood kobiety odważnie przekraczały tę granicę. Katharine Hepburn była jedną z pierwszych. Pewna siebie, o ostrych rysach i błyskotliwym umyśle, nosiła spodnie nie tylko na ekranie, ale też prywatnie, mimo protestów wytwórni. Dla niej spodnie nie były rekwizytem, były manifestem intelektualnej i fizycznej niezależności.

Marlene Dietrich wprowadziła do kobiecej mody spodnie z aurą zmysłowej dwuznaczności. W filmie "Maroko" z 1930 roku wystąpiła w smokingowych spodniach i cylindrze, całując kobietę w usta. Dla niej spodnie były narzędziem gry z płcią i władzą, prowokacją wobec sztywnego porządku epoki. Z kolei Greta Garbo poprzez spodnie kreowała wizerunek chłodnej, silnej, nieuchwytnej kobiety. Jej styl, choć minimalistyczny, był niemal rewolucyjny.

Katharine Hepburn w 1938 roku
Katharine Hepburn w 1938 roku © Getty Images | 2013 Imagno

Potem nadeszły lata 50. i spodnie przestały być tylko ubraniem. James Dean w filmie "Buntownik bez powodu" (1955) zrobił z dżinsów symbol emocji. Ubrany w proste Levi’sy, biały T-shirt i czerwoną kurtkę, przeniósł je do świata młodego człowieka, pełnego gniewu, zagubienia, tęsknoty za autentycznością. Jego styl był surowy, ale magnetyczny. Spodnie stały się metaforą człowieczeństwa, nie doskonałego, lecz prawdziwego.

Garnitur jako manifest kobiecej siły

Prawdziwa rewolucja przyszła w 1966 roku, kiedy Yves Saint Laurent zaprezentował czarny garnitur "Le Smoking" dla kobiet. Był to gest w stronę emancypacji kobiet. Wreszcie mogły stanąć naprzeciw mężczyzn, w ich stroju, ale z własną, wyzwoloną, kobiecą świadomością siebie. Kobiety w spodniach YSL nie odtwarzały mężczyzn. Przejmowały ich przestrzeń. Catherine Deneuve, Bianca Jagger czy Liza Minnelli uczyniły z tego stroju ikoniczny look.

Dom mody Saint Laurent słynie z kobiecych garniturów
Dom mody Saint Laurent słynie z kobiecych garniturów © Getty Images | Marc Piasecki

Od tego momentu wielcy projektanci zaczęli traktować spodnie jako pole eksperymentu. Giorgio Armani w latach 80. stworzył nową sylwetkę kobiety sukcesu, z szerokimi spodniami i miękką marynarką. To on nadał im charakter "power dressing".

Jean Paul Gaultier igrał z płcią, tworząc spodnie o męskich fasonach dla kobiet, które nie chciały wpisywać się w żadne konwencje. Thierry Mugler i Claude Montana wprowadzili spodnie do świata futurystycznego glamour, z ostrymi krojami, metalicznymi tkaninami, hiperestetycznym krojem. Z kolei w latach 90. Helmut Lang i Jil Sander odarli je z dekoracyjności, nadając im minimalistyczny, architektoniczny charakter. Ich spodnie mówiły o czystości formy, funkcji i ciała.

Obecnie spodnie są czymś więcej niż ubraniem. Stella McCartney, The Row czy Dries Van Noten traktują je jako język tożsamości, balans między użytecznością a poetyką ruchu. Dziś spodnie nie należą już do żadnej płci. Projektanci zacierają granice, reinterpretując klasyczne kroje.

Spodnie odzwierciedlają zmieniające się podejście do ciała. W kulturze, która długo nakazywała kobietom "ukrywać się" pod zwojami tkanin, stają się narzędziem ekspresji. Ich fasony pozwalają im opowiadać o sobie bez słów. Spodnie nie są już znakiem buntu. Stały się codziennością. Ale właśnie w tym tkwi ich siła – w cichej pewności, że równość to coś naturalnego.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Emma Stone po latach wyznała, jak naprawdę się nazywa.To dlatego zmieniła imię
Emma Stone po latach wyznała, jak naprawdę się nazywa.To dlatego zmieniła imię
Problemy intymne Polaków. Seksuolog: "Seks zaczyna się w głowie"
Problemy intymne Polaków. Seksuolog: "Seks zaczyna się w głowie"
Marta Nawrocka ma 39 lat. "Jestem formalnie emerytką"
Marta Nawrocka ma 39 lat. "Jestem formalnie emerytką"
Pisarek bawi się w Nowym Jorku. Pozuje w butach, które od lat budzą kontrowersje
Pisarek bawi się w Nowym Jorku. Pozuje w butach, które od lat budzą kontrowersje
Sieńczyłło wspomina zmarłego męża. Zdradziła, co usłyszał od ks. Popiełuszki
Sieńczyłło wspomina zmarłego męża. Zdradziła, co usłyszał od ks. Popiełuszki
Bartosz Porczyk skończył 45 lat. Prywatnie związany jest z siostrą znanej aktorki
Bartosz Porczyk skończył 45 lat. Prywatnie związany jest z siostrą znanej aktorki
Pono nie żyje. Tak Sokół pożegnał przyjaciela
Pono nie żyje. Tak Sokół pożegnał przyjaciela
Milczała przez 17 lat. Teraz otworzyła się na temat śmierci chłopaka
Milczała przez 17 lat. Teraz otworzyła się na temat śmierci chłopaka
Kiedy bielić drzewa w ogrodzie? Kto się zagapi, ten pożałuje
Kiedy bielić drzewa w ogrodzie? Kto się zagapi, ten pożałuje
Grała w kultowych filmach. Tak dziś wygląda 79-letnia Sally Field
Grała w kultowych filmach. Tak dziś wygląda 79-letnia Sally Field
Hailey Bieber lansuje "frosted tips". Najmodniejsze paznokcie na zimę
Hailey Bieber lansuje "frosted tips". Najmodniejsze paznokcie na zimę
To już ostatni dzwonek. Tuje szybko ci się odwdzięczą
To już ostatni dzwonek. Tuje szybko ci się odwdzięczą