Uwaga na "balkonowy fejk". Chodzi nie tylko o grille
Media niedawno informowały o kwietniowych zmianach przepisów dotyczących użytkowania balkonów. Okazuje się jednak, że na razie żadnych zmian nie było.
Grillowanie na balkonie - czy jest dozwolone?
"Nowe przepisy odnośnie balkonów. Za ich złamanie grozi wysoka grzywna" - między innymi tak niedawno alarmowały nagłówki w dużych portalach. Czytelnicy dowiedzieli się, że rzekoma kwietniowa nowelizacja przepisów wprowadziła de facto zakaz grillowania na balkonach i możliwość nakładania wysokich kar na użytkowników balkonów, a niebawem wymagane będą obowiązkowe polisy OC. To jednak nieprawda, co można dość łatwo sprawdzić. Niestety, przykładów mieszkaniowej dezinformacji ostatnio było więcej, o czym piszą eksperci RynekPierwotny.pl. Najpierw zajmijmy się jednak tematem balkonowego "fejka", który sprawił, że zarządcy bloków cały czas otrzymują pytania od zaniepokojonych osób.
Nowelizacja kodeksu wykroczeń, której nie było
Dziennikarze powielający fałszywe informacje, zdecydowanie się nie popisali. Można było bowiem łatwo sprawdzić, czy faktycznie: "od kwietnia 2025 roku obowiązują nowe regulacje dotyczące użytkowania balkonów w Polsce, a nowelizacja kodeksu wykroczeń znacząco ogranicza dotychczasową swobodę mieszkańców bloków, wprowadzając wysokie kary za grillowanie, przeciążanie balustrad czy brak ubezpieczenia".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Pasja jest kobietą". Izabella Budryn skończyła Sorbonę, a dziś robi biznes w Polsce
Nie potrzeba dostępu do specjalnych programów dla prawników, aby udowodnić, że w kwietniu 2025 r. nie weszły żadne zmiany kodeksu wykroczeń. Wystarczy prześledzić informacje dostępne na sejmowym portalu ISAP – Internetowy System Aktów Prawnych. Wskazują one, że ostatnie zmiany kodeksu wykroczeń (dotyczące obowiązku utrzymania obiektów zbiorowej ochrony) zaczęły obowiązywać 1 stycznia 2025 r.
Przeglądając portal Rządowego Procesu Legislacyjnego oraz wykaz prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów, widzimy trzy projekty zmian kodeksu wykroczeń. Trwają prace nad projektami o numerach UD185, UD233 oraz UD243, a planowane zmiany mają dotyczyć karania za wykroczenia drogowe (m.in. drift), zaśmiecanie lasów oraz złamanie zasad bezpieczeństwa pożarowego. Do tego trzeciego wątku, czyli bezpieczeństwa pożarowego jeszcze wrócimy.
Wiadomości dotyczące grillowania to kuriozum
Podejrzenia nie tylko dziennikarzy, ale również osób czytających artykuły o balkonowych zmianach, powinna wzbudzić informacja mówiąca, że: "Zgodnie z nowelizacją, jeżeli dym z grilla przedostaje się do więcej niż trzech mieszkań, sytuacja ta jest klasyfikowana jako wykroczenie przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu". Pomijając już brak kwietniowej nowelizacji kodeksu wykroczeń, kuriozalnie brzmi pomysł karania kogokolwiek na podstawie tego, do ilu mieszkań dostał się dym. To byłoby bowiem trudne do weryfikacji. Nawiasem mówiąc, kodeks wykroczeń nie przewiduje takiej kategorii jak wykroczenie przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu.
Obowiązkowe OC dla balkonu, czyli dziwny pomysł
Od samego początku dziwnie brzmiały także doniesienia o planowanym wprowadzeniu obowiązkowego OC dla użytkowników balkonów (jeszcze w 2025 r.). Taka zmiana wymagałaby prawdopodobnie nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Rząd pracuje lub pracował niedawno nad kilkoma nowelizacjami tej ustawy (przykład to projekty oznaczone jako UDER47, UDER73, UDER69 i UDER67 w wykazie prac legislacyjnych), ale każda z planowanych zmian nie ma związku z rzekomym wprowadzeniem obowiązku ubezpieczeniowego dla użytkowników balkonów. Poza tym szkody w blokach są częściej związane np. z zalaniami sąsiadów. Dlaczego więc obowiązkowe OC miałoby objąć balkony?
Czy w balkonowej plotce jest jakieś ziarno prawdy?
Teraz warto wrócić do sygnalizowanego wcześniej wątku planowanych zmian kodeksu wykroczeń (KW) w zakresie bezpieczeństwa pożarowego. Projekt o numerze UD243 przewiduje m.in. podniesienie maksymalnej wysokości mandatu za wykroczenia wymienione w art. 82 KW (np. nieostrożne obchodzenie się z ogniem i niedozwolone używanie otwartego ognia blisko materiałów palnych). Maksymalne stawki mandatowe mają wzrosnąć z 500 zł do 5000 zł. Jeśli sprawca popełni więcej niż jedno wykroczenie pożarowe, to będzie mógł zostać ukarany kwotą do 6000 zł (zamiast obecnego 1000 zł).
W nawiązaniu do powyższych informacji warto jednak pamiętać, że "pożarowe" zmiany kodeksu wykroczeń to na razie tylko propozycja, której jeszcze nie zaakceptował nawet cały rząd (nie wspominając o Sejmie, Senacie i Prezydencie). Poza tym samo zapalenie grilla na balkonie nie skutkuje automatycznym zastosowaniem sankcji wymienionych przez art. 82 kodeksu wykroczeń. Musi się bowiem pojawić przesłanka związana z zagrożeniem pożarowym.
To nie pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie
Podsumowując temat: krajowe media powinny poinformować o proponowanych zmianach kar za wykroczenia przeciw bezpieczeństwu pożarowemu, zaznaczając jednak, że do ostatecznych decyzji polityków jeszcze daleko. Natomiast wprowadzanie dezinformacji o zmianach, które rzekomo obowiązują od kwietnia 2025 r. to coś zupełnie innego. Niestety, w ostatnim czasie pojawiły się też inne "fejki" związane z szeroko pojętymi tematami mieszkaniowymi. Przykładowo, w kwietniu 2025 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji dementowało doniesienia o rzekomych pracach nad przywróceniem kar za niedopełnienie obowiązku meldunkowego.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
