Spanie nago jest zdrowe
Śpisz w piżamie czy w nocy rezygnujesz z tekstyliów? Naukowcy z amerykańskiej National Sleep Foundation twierdzą, że pozbycie się piżam jest korzystne dla zdrowia, szczególnie kobiet. Ten nawyk obniża temperaturę ciała, co aktywuje do szybszego spalania kalorii. Dodatkowo kobiety są lepiej chronione przed infekcjami intymnymi.
16.08.2016 | aktual.: 17.09.2016 20:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Idealna temperatura dla zapewnienia sobie odpowiedniego wypoczynku to 14 - 18 stopni Celsjusza. Do tej zasady nie stosuje się prawie nikt - rzadko wietrzymy nasze sypialnie. Dodatkowo zakładamy ciepłe piżamy, grube skarpety i w ten sposób przegrzewamy organizm. Dzięki spaniu nago twojemu ciału łatwiej będzie zachować optymalną temperaturę, która naturalnie obniża się wraz z zapadnięciem w sen.
Warto pamiętać też, że przynajmniej 6 godzin zdrowego snu dziennie ogranicza ryzyko nadwagi. Jak wykazały badania u osób, które nie dosypiają, wzrasta poziom leptyny i greliny - hormonów kontrolujących apetyt.
Kolejny argument w szczególności powinien przekonać kobiety. Noc to właściwie jedyny moment, gdy nasze ciało może odpocząć od ubrań i zwyczajnie "przewietrzyć się", co jest ważne zwłaszcza dla wrażliwych miejsc intymnych, podatnych na infekcje i podrażnienia. - Te części ciała są przez cały dzień szczelnie zakryte, nierzadko przez nieprzepuszczające powietrza ubrania, które powodują podrażnienia - mówi na łamach „Daily Mail” dr Alyssa Dweck pracująca na jednej z nowojorskich uczelni medycznych.
Osobom, które uważają, że spanie nago jest niehigieniczne, przypominamy, że wszystkie toksyny, które wydziela nasze ciało i tak wchłania pościel. Piżama czy koszula nocna nie zmieniają tego faktu. Należy więc pamiętać o częstym praniu i wietrzeniu pościeli, pozostawiając sobie komfort spania bez krępujących ubrań.
Do spania bez ubrań zachęca także doktor Jennifer Landa, autorka książki "The Sex Drive Solution for Women". Lekarka zwraca uwagę przede wszystkim na to, że podczas kontaktu z nagą skórą partnera wydzielają się hormony szczęścia, takie jak oksytocyna. - Nagość zachęca do seksu, ale też po prostu do przytulania i pieszczot, co zwiększa intymność i wpływa na jakość związku - mówi specjalistka.
Zobacz też:
7 oznak, że potrzebujesz więcej snu
Zobacz także: Ten zabieg pomoże ci szybko schudnąć