Była skłócona z dzieckiem. Po jej śmierci wydało się, o co poszło

16 kwietnia 2025 r. przypada 102. rocznica urodzin Aliny Janowskiej. - Ojciec zawsze starał się być delikatny, choć miał swoje zdanie, ale mama bywała ostra - ujawnił jej syn. Przez lata nie potrafili się porozumieć. Pogodzili się, gdy aktorka zachorowała.

Alina Janowska urodziła się 16 kwietniaAlina Janowska urodziła się 16 kwietnia
Źródło zdjęć: © AKPA

Alina Janowska przyszła na świat 16 kwietnia 1923 roku. Karierę zaczynała w "Zakazanych piosenkach", a później zagrała w serialach takich jak "Wojna domowa", "Stawka większa niż życie", "Czterdziestolatek" czy "Złotopolscy". Największą radość sprawiał jej jednak teatr. Przed kamerami była uśmiechnięta, prywatnie w domu - bardzo zasadnicza. Nie tolerowała odstępstw od planu i ustalonych zasad.

- Mama w domu była żołnierzem, policjantem i ustawiała wszystkich do pionu. Bardzo nas musztrowała, jeśli chodzi o sprzątanie, sztućce musiały być ułożone tak jak trzeba, zwracała uwagę też na zachowanie przy stole - wyjawił syn aktorki Michał Zabłocki w materiale dla "Dzień Dobry TVN".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lara Gessler o zaręczynach mamy dowiedziała się z Instagrama: "Nie jestem zaskoczona"

Trudna relacja i pojednanie. "Mama zawsze była niezależna"

Michał Zabłocki przez lata spełniał oczekiwania rodziców - miał duże osiągnięcia w szermierce, do domu często wracał z medalami. Niestety problemy zdrowotne uniemożliwiły mu kontynuację kariery sportowej. Wówczas w głowie 21-letniego Zabłockiego pojawiło się wiele przemyśleń.

- Wychodziłem z ustalonych ram, wszystko kwestionowałem, zrobiłem sporo niefajnych rzeczy. Na pewno ich (rodziców - przyp. red.) tym raniłem. Wiedziałem o tym. Ojciec zawsze starał się być delikatny, choć miał swoje zdanie, ale mama bywała ostra. W efekcie przez długie lata byliśmy skłóceni. Potem się to uspokoiło, a na jej stare lata minęło zupełnie - przyznał magazynowi "Uroda Życia".

Relacje między matką a synem poprawiły się dopiero pod koniec życia aktorki. Alina Janowska zmagała się z chorobą Alzheimera. Zabłocki wówczas stale opiekował się mamą.

- Dzięki tej chorobie wiele spraw między nami się wyprostowało. Nabraliśmy do siebie zaufania, zapomnieliśmy o różnych wcześniejszych perturbacjach. Nie ma tego złego. Mama zawsze była niezależna, uważała, że nigdy od nikogo niczego nie będzie potrzebować. Choroba siłą rzeczy tę pewność podważyła. Zdała mamę na nas i ją zmiękczyła - wyznał mężczyzna na łamach "Urody Życia".

Alina Janowska odeszła 13 listopada 2017 roku.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów