Pies liże cię po twarzy? Wielu błędnie odczytuje ten gest
Choć wielu właścicieli uważa, że lizanie po twarzy to przejaw głębokiego przywiązania psa, eksperci coraz częściej podkreślają, że ten gest może mieć zupełnie inne znaczenie. Hiszpańska behawiorystka obala popularny mit i wyjaśnia, co pies chce nam naprawdę powiedzieć.
Relacja człowieka z psem opiera się w dużej mierze na wzajemnym zrozumieniu i obserwacji. Jednak nawet najbardziej oddani opiekunowie czworonogów mogą czasem błędnie odczytywać intencje swoich pupili. Przykład? Lizanie – przez wielu traktowane jako wyraz psiej miłości, dla samych zwierząt może oznaczać coś zupełnie innego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pobudka! Kot nie miał litości wobec swoich właścicieli
Hiszpańska behawiorystka Alba, związana z organizacją Olfateando el Mundo, w jednym ze swoich popularnych nagrań na TikToku opowiedziała, jak często ten gest jest przez ludzi źle interpretowany.
– Chodzi tutaj o sytuacje, w których pies liże właściciela np. po twarzy. Część z nas romantyzuje te gesty uważając, że jest to największa możliwa oznaka psiej miłości – wyjaśniała specjalistka cytowana przez wprost.pl.
To, co dla człowieka wydaje się urocze, dla psa może być po prostu narzędziem komunikacji lub reakcją emocjonalną. Alba podkreśla, że lizanie może mieć wiele źródeł – od chęci zwrócenia na siebie uwagi, przez próby rozładowania napięcia, aż po… sygnał stresu.
– Czasami jest to po prostu sposób na zwrócenie na siebie uwagi lub próba rozładowania nagromadzonych emocji. Jednak z mojego doświadczenia wynika, że niektóre czworonogi chcą w ten sposób przekazać, że czują się niekomfortowo – dodała.
Psy komunikują się bez słów. Naucz się ich języka
Właściciele często pytają, jak mogą lepiej zrozumieć swoich pupili i upewnić się, czy dany gest faktycznie oznacza coś pozytywnego. Alba ma na to prostą odpowiedź: trzeba obserwować, testować i… być uważnym.
W tym celu ekspertka zaproponowała jeden prosty test, który może pomóc zrozumieć, co nasz pies próbuje nam zakomunikować.
– Najprostszym testem, który pozwoli sprawdzić, co chce zakomunikować nasz pupil, będzie podsunięcie dłoni w okolice pyszczka zwierzaka – powiedziała.
I dodała:
– Jeśli czworonóg je poliże, da nam w ten sposób do zrozumienia, że nie czuje się komfortowo i obawia się, co zrobimy z tymi rękami i czy nie będzie to stanowić dla niego zagrożenia.
To bardzo ważna wskazówka, szczególnie dla osób, które chcą pogłębić swoją więź z pupilem i lepiej reagować na jego potrzeby. Psy są niezwykle inteligentnymi stworzeniami, ale ich sposób wyrażania emocji znacząco różni się od ludzkiego.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.