Walka z glejakiem trwa. Opublikował nowe zdjęcie z żoną
Adrian Szymaniak, znany z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", zmaga się z glejakiem IV stopnia. Pomimo diagnozy, wraz z żoną Anitą nie tracą nadziei i konsekwentnie poszukują wszystkich dostępnych możliwości leczenia oraz wsparcia. Opublikowali zdjęcie z podróży do kolejnego specjalisty.
Adrian Szymaniak dostał diagnozę guza mózgu 
Adrian Szymaniak, uczestnik programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", usłyszał dramatyczną diagnozę - glejak IV stopnia. Pierwsze objawy, takie jak halucynacje oraz silne bóle głowy, skłoniły go do pilnej wizyty w szpitalu, gdzie po serii badań obrazowych wykryto zmianę w mózgu.
Szymaniak przeszedł dwie operacje, które pozwoliły usunąć większość guza. Pozostała część nowotworu ma być leczona za pomocą chemioterapii i radioterapii. Mimo trudnego przebiegu choroby i niepewności co do przyszłości, nie traci nadziei na skuteczne leczenie i poprawę stanu zdrowia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Olejnik otworzyła się na temat choroby. Mówi, jak zareagowała, kiedy usłyszała diagnozę
Jakiś czas temu Szymaniak zaapelował do fanów o wsparcie w poszukiwaniu alternatywnych metod leczenia, podkreślając, że chce wykorzystać każdą możliwą szansę. W poniedziałek 8 września zdecydował się skonsultować swój przypadek w Bydgoszczy. Na InstaStories opublikował zdjęcie z podróży pociągiem, w drodze na spotkanie z prof. Maciejem Haratem - cenionym neurochirurgiem z tamtejszego ośrodka.
- Jadę na to spotkanie pełen nadziei na ogrom informacji i odpowiedzi na wiele pytań od profesora - napisał na Instagramie.
Na początku 2026 roku w Centrum Onkologii w Bydgoszczy rozpocznie się rekrutacja pacjentów do innowacyjnego badania klinicznego prowadzonego przez prof. Macieja Harata i zespół Zakładu Neuroonkologii i Neurochirurgii.
Jak czytamy na stronie zwrotnikraka.pl, projekt, finansowany dzięki rekordowemu grantowi Agencji Badań Medycznych, łączy nowatorskie metody leczenia nawrotowego glejaka wielopostaciowego. Ekspert podkreśla, że takie połączenie terapii stwarza nadzieję na skuteczniejszą walkę z tym agresywnym nowotworem.
Poznał żonę w programie telewizyjnym. Dziś jest jego największym wsparciem
W podróży do Bydgoszczy towarzyszyła mu żona Anita, która jest dla niego ogromnym wsparciem. Para planuje odnowienie przysięgi małżeńskiej, co ma być symbolem ich miłości i determinacji w walce z chorobą. Anita Szydłowska zapowiedziała również, że przyjmie drugi człon nazwiska po mężu, czego nie zrobiła podczas ich ślubu w programie TVN-u.
"Choć siedem lat jesteśmy formalnie małżeństwem, mówiliśmy słowa przysięgi obcej wtedy osobie. Teraz chcemy je powtórzyć, wiedząc że nasza miłość umie unieść wszystko. Chcę nazwiska mojego męża, chce dnia w którym zapomnimy o wszystkim, co związane z chorobą" - napisała Szydłowska na Instagramie.
Anita i Adrian poznali się w trzeciej edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", emitowanej jesienią 2018 roku. Choć wielu wątpiło w powodzenie ich związku - głównie z uwagi na dzielącą ich odległość między Szczecinem a Krakowem - para pokonała wszelkie przeszkody. Są razem już ponad siedem lat i wspólnie wychowują dwójkę dzieci: syna Jerzego, urodzonego w czerwcu 2019 roku, oraz córkę Biankę, która przyszła na świat w lipcu 2020 roku.
Leczenie glejaka wiąże się z wysokimi kosztami, jednak na obecnym etapie małżonkowie skupiają się na uzyskaniu dostępu do refundowanych badań klinicznych. Pomimo pojawiających się inicjatyw zbiórek charytatywnych, para zdecydowała się najpierw wypróbować dostępne alternatywne opcje leczenia. Anita Szydłowska planuje zorganizować koncert charytatywny, którego celem będzie pozyskanie środków na dalszą terapię męża.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
